Niespokojnie na granicy z Białorusią. „Pięć osób zatrzymano po stronie polskiej”

Niespokojnie na granicy z Białorusią. „Pięć osób zatrzymano po stronie polskiej”

Straż Graniczna przy granicy polsko-białoruskiej
Straż Graniczna przy granicy polsko-białoruskiej Źródło: X / Straż Graniczna
Choć na granicy Polski z Białorusią powstała zapora, nie brakuje nadal prób jej nielegalnego przekraczania. O nowych tego typu incydentach poinformowała Straż Graniczna.

Jak podają funkcjonariusze Straży Granicznej, w ciągu minionej doby do Polski nielegalnie chciało się dostać 27 cudzoziemców. Siedem osób wybrało przeprawę przez rzekę Świsłocz. Po stronie polskiej zatrzymano pięć z nich – obywateli Kamerunu, Ghany i Kongo. Dwie kolejne osoby wróciły przez rzekę na stronę białoruską. Straż Graniczna z Bobrownik zatrzymała z kolei dwóch „kurierów” – obywateli Ukrainy, którzy przewozili dwóch obywateli Bangladeszu i jedną osobę z Iraku.

W listopadzie łącznie doszło do 2 214 prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski i Białorusi. Dla porównania w tym samym okresie w 2021 r. do naszego kraju wbrew przepisom próbowano dostać się 8 900 razy. Od początku tego roku Straż Graniczna odnotowała 14 118 takich prób.

Zapora na granicy polsko-białoruskiej

W czerwcu zakończyła się budowa fizycznej części zapory na granicy polsko-białoruskiej. Koszt inwestycji to 1,6 mld złotych, z czego 300 tys. przeznaczono na zabezpieczenie elektroniczne, tzw. perymetrię. Zapora fizyczna powstała na długości około 187 kilometrów, wzdłuż granicy z Białorusią.

Zapora na granicy mierzy 5,5 metra wysokości. Ogrodzenie wykonane jest z paneli stalowych o wysokości 4,5 m, zwieńczone zwojem z drutu (concertina) tak, aby nie można było przejść na drugą stronę. Całości dopełniają elektroniczne metody zarządzania granicą (czujniki ruchu wzdłuż całej granicy, kamery). Do budowy zabezpieczenia zostało wykorzystanych około 49 tys. ton stali.

Powstaje bariera elektroniczna

18 listopada zakończył się z kolei montaż pierwszego odcinka zapory elektronicznej wzdłuż granicy z Białorusią. Do użytku zostało oddane Centrum Nadzoru w Białymstoku, które będzie stanowić „serce” całego systemu.

– Oddajemy pierwszy odcinek bariery elektronicznej, liczący 21 km. Do tego odcinka wykorzystano 42 km kabli detekcyjnych, 232 kamery dzienno-nocne, 67 kamer termowizyjnych umieszczonych na słupach kamerowych, których zainstalowano na tym odcinku 277 – wyliczał Komendant Główny SG gen. dyw. Tomasz Praga.

Czytaj też:
Raport SG ws. nielegalnego przekraczania granicy z Polską. Diametralna zmiana w ciągu roku
Czytaj też:
Próbowali pokonać barierę na granicy z Białorusią, mieli ze sobą linę. SG pokazała nagranie: Hi guys

Źródło: WPROST.pl