Mamed Chalidow miał łzy w oczach podczas gali KSW 77. Mariusz Pudzianowski przytulił swojego rywala

Mamed Chalidow miał łzy w oczach podczas gali KSW 77. Mariusz Pudzianowski przytulił swojego rywala

Mamed Chalidow
Mamed Chalidow Źródło: Newspix.pl / FOTOPYK
Trwa gala XTB KSW 77. W trakcie oficjalnej prezentacji Mamed Chalidow miał łzy w oczach. Późnym wieczorem stoczy walkę z Mariuszem Pudzianowskim.

Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Mamedem Chalidowem w walce wieczoru. Bardziej doświadczony w MMA jest Khalidov, który jest uznawany za żywą legendę tego sportu w Polsce, a jego rekord wynosi 35-8. Jednak warunki fizyczne stoją za Mariuszem Pudzianowskim, który jest większy i silniejszym, co niekoniecznie musi oznaczać, że da mu to pewne zwycięstwo.

– Jest to niewątpliwie największa walka w historii KSW – podkreśla Martin Lewandowski, jeden z włodarzy federacji, dodając, że to starcie dwóch ikon. – Wcześniej do tej walki nie mogło dojść, a później będzie to po prostu niemożliwe. Dostarczymy historycznych chwil – podkreślił.

Pudzianowski vs. Chalidow. Dziś walka wieczoru

Z kolei Mariusz Pudzianowski uważa, że skoro dotarł do takiego miejsca, w jakim teraz jest, to może wejść jeszcze wyżej. – Kiedy ta klatka zamknie się, wchodzimy jak na arenę rzymską i ktoś z nas może stamtąd nie wyjść – stwierdza na filmie Mariusz Pudzianowski, dodając, że liczy się z tym, że rywal może my kości połamać, zęby powybijać, albo i jeszcze gorzej. – I ja mogę to samo zrobić – podkreślił.

Mamed Chalidow stwierdził, że wychodzi do najgroźniejszego zawodnika w swojej karierze. – Jest silny, większy i przygotowany pod każdym względem – wymienił, dodając, że widząc jego nokaut na Materli pojawiły się obawy.

W trakcie oficjalnej prezentacji Mamed Chalidow miał łzy w oczach. Mariusz Pudzianowski zdecydował się przytulić swojego rywala. W mediach społecznościowych pojawiło się wzruszające nagranie.

twitter