Do zdarzenia doszło w czwartek, 22 grudnia, w miejscowości Polkowice w województwie dolnośląskim.
Dziewięć ran kłutych klatki piersiowej
Jak donosi RMF FM, znaleziono tam zwłoki 43-letniego mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że padł on ofiarą brutalnego morderstwa. 43-latek został zasztyletowany.
Na zwłokach ujawniono aż dziewięć ran kłutych klatki piersiowej. Organy ścigania potwierdziły ujawnienie zwłok, jednak nie podały bliższych szczegółów w tej sprawie.
– Trwają intensywne czynności śledcze i działania policji, by ustalić sprawcę lub sprawców tego zabójstwa. Na razie nic więcej nie możemy powiedzieć w tej sprawie – skomentowała prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Zwłoki miały być oparte drzewo w pobliżu basenów
Jednak jak wynika z nieoficjalnych ustaleń RMF FM, zwłoki znajdowały się w miejscu publicznym: przy ul. 3 maja, w pobliżu kompleksu basenów. Były oparte plecami o drzewo.
Na miejsce zdarzenia miał zostać skierowany przewodnik z psem tropiącym. Sprawca albo sprawcy mają być wciąż poszukiwani. Podobno dotychczas nie udało się odnaleźć narzędzia, którym zadano rany 43-latkowi.
Szokująca zbrodnia w Katowicach
Przypomnijmy, że wczoraj informowaliśmy o innej szokującym zdarzeniu. W Katowicach, w piwnicy jednego z bloków w dzielnicy Wełnowiec, odnaleziono zwłoki 62-letniego mężczyzny.
Ciało zostało poćwiartowane i ukryte w foliowych workach. Policja zatrzymała 37-latka, który jest podejrzewany o dokonanie tej zbrodni. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń portalu Onet, to syn ofiary.
Czytaj też:
Poćwiartowane zwłoki w katowickiej piwnicy. Policja podejrzewa syna ofiaryCzytaj też:
Zwłoki dziecka zakopane pod Garwolinem. Nieoficjalne doniesienia