Dziennikarze „Gazety Wyborczej” przekazali smutne wieści. „25 grudnia odszedł nasz przyjaciel Piotr Winnicki, redaktor »GW«, wspaniały kolega, doskonały dziennikarz. Druzgocąca wiadomość, głęboka pustka” - stwierdził zastępca redaktora naczelnego Bartosz Wieliński. Na łamach dziennika ukazało się poruszające pożegnanie zmarłego kolegi.
Nie żyje Piotr Winnicki
„Nikt jak Ty w rozmowie jeden na jeden nie potrafił tak żartobliwie, ale i celnie oceniać tekstów. Nie patyczkowałeś się, nie robiłeś uników, nie próbowałeś chwalić na siłę. Jeśli coś nie działało, ktoś zawalił, pomysł nie wypalił, mówiłeś to wprost, choć zawsze w taki ironiczny sposób, że brzmiało to, jak dobry żart rozładowujący napiętą atmosferę” – zaznaczono.
„Twoje poglądy nigdy nie przysłaniały istoty tekstów. Przecież wielokrotnie o nich dyskutowaliśmy, spieraliśmy się. Nigdy jednak Twoje osobiste przekonania nie miały wpływu na redagowane teksty. W naszym zawodzie to dziś już prawdziwy Święty Graal” – dodano.
Redakcja „Gazety Wyborczej” podkreśliła, że „Piotr Winnicki jak mało kto znał się na swojej pracy”. „Cyzelowałeś teksty, dbałeś o interes czytelnika, a nie samouwielbienie dziennikarza. Zawsze poprawnie oceniałeś, na co kogo stać, czy podoła zadaniu. Niby taki cichy i spokojny, nieco nawet skryty, ale gdy trzeba było się już odezwać, to celowałeś zawsze w sam środek problemu” – napisano.
Piotr Winnicki miał 42 lata. Przyczyna śmierci dziennikarza nie została podana do publicznej wiadomości.
Piotr Winnicki – kim był?
Piotr Winnicki od 2017 roku był związany z „Gazetą Wyborczą”. Pracował w serwisie Wyborcza.biz oraz redakcji biznesowej „GW”. Wcześniej przez siedem lat publikował swoje teksty na łamach portali Onet i Forsal. Jako dziennikarz i redaktor pracował również m.in. w Wirtualnej Polsce, „Parkiecie” i Fundacji Edukacji Ekonomicznej.
Czytaj też:
Andrzej Iwan nie żyje. Był medalistą mistrzostw świataCzytaj też:
Emilian Kamiński nie żyje. Miał 70 lat