Zaginięcie Iwony Wieczorek. Policja sprawdza studzienki kanalizacyjne przy dawnej Zatoce Sztuki

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Policja sprawdza studzienki kanalizacyjne przy dawnej Zatoce Sztuki

Akcja policji przy dawnej Zatoce Sztuki
Akcja policji przy dawnej Zatoce Sztuki Źródło: PAP / Jan Dzban
W czwartek przed południem policjanci sprawdzali studzienki kanalizacyjne przy lokalu dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie. Śledczy prowadzą czynności w lokalu od tygodnia. Według nieoficjalnych doniesień akcja może mieć związek ze śledztwem w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.

22 grudnia policjanci z Trójmiasta ogrodzili i zabezpieczyli teren dawnej Zatoki Sztuki przy ulicy Mamuszki w Sopocie. Obecnie w budynku działa lokal Nowa Zatoka. Wejścia do budynku pilnuje kilku funkcjonariuszy. Z informacji portalu Trójmiasto.pl wynika, że w środę 28 grudnia rozkopali plażę przylegającą do lokalu, a także przeszukali teren przy pomocy psa tropiącego. Ponadto, na terenie przylegającym do dawnej Zatoki Sztuki pojawił się wojskowy namiot.

Portal Trójmiasto.pl poinformował, że w czwartek na miejscu pracuje kilkadziesiąt osób. Policjanci zrywali studzienki kanalizacyjne i wpuszczali do kanalizacji specjalne sondy z kamerami.

Akcja policji może mieć związek ze sprawą Iwony Wieczorek

Akcja na sopockiej plaży jest prowadzona na zlecenie Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie. Rzecznik Karol Borchólski nie chciał ujawnić szczegółów dotyczących prowadzonych działań. Przekazał jedynie, że czynności procesowe w budynku rozpoczęły się kilka dni temu i są cały czas kontynuowane.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że policyjna akcja może mieć związek z toczącym się śledztwem w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. To właśnie Małopolski Wydział Prokuratury Krajowej, wspólnie z krakowskim Archiwum X, zajmują się w ostatnim czasie wyjaśnieniem zagadki sprzed 12 lat. Feralnej nocy 19-latka bawiła się w Dream Clubie w Sopocie, którego właścicielem był biznesmen związany z Zatoką Sztuki. Sprawa odżyła na nowo na początku grudnia, gdy policja opublikowała nowe nagranie z dnia, w którym zaginęła Wieczorek.

Skandal wokół Zatoki Sztuki

O Zatoce Sztuki stało się głośno już kilka lat temu. W miejscu, które z założenia miało być „kulturalną wizytówką Sopotu”, odbywały się huczne imprezy, w których uczestniczyli też celebryci. Z kolei w listopadzie 2015 r. został zatrzymany Krystian W., znany jako „Krystek”, bohater największej seksafery w historii Pomorza. Prokuratura zarzuciła mu popełnienie przestępstw seksualnych na 33 nastolatkach, a Marcinowi T., który prowadził działalność w Zatoce Sztuki – na pięciu. W 2015 r. wstrząsającą historię ofiary „Krystka” opisali na łamach „Wprost” Michał Majewski i Sylwester Latkowski.

Czytaj też:
Czy jest szansa na rozwikłanie sprawy Iwony Wieczorek? „Giną tylko anioły. Nigdy tak nie jest”
Czytaj też:
Wszystkie tajemnice zaginięcia Iwony Wieczorek. „Padł piąty przełom w śledztwie”

Źródło: trojmiasto.pl