Jak informuje portal lublin112.pl, do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 23.50 przy ul. Jana Pawła II w Lublinie. Kierujący audi 18-letni mężczyzna miał poruszać się z bardzo dużą prędkością w kierunku al. Kraśnickiej. W aucie znajdowały się jeszcze trzy nastoletnie osoby.
Tragiczny wypadek w Lublinie. Czwarta osoba walczy o życie
Z informacji lokalnych mediów wynika, że mężczyzna kierujący samochodem na łuku jezdni wpadł w poślizg, wskutek czego zjechał na pas zieleni i z dużą siłą wbił się w latarnię. Świadkowie mieli jedną z osób wyciągnąć z samochodu. Reszta nastolatków została zakleszczona w pojeździe, przez co strażacy musieli interweniować przy użyciu specjalistycznego sprzętu.
Na miejscu zdarzenia były również służby ratownictwa medycznego oraz policja. Niestety, troje nastolatków, w tym 18-letniego kierującego, nie udało się uratować. Jeden z pasażerów, 16-latek, w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Portal 112lublin.pl określa ten wypadek jako „jeden z najtragiczniejszych w ostatnich latach w Lublinie”. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Makabryczny wypadek. Dwoje nastolatków zginęło na miejscu
Do innego tragicznego w skutkach wypadku z udziałem nastolatków doszło w Nowy Rok w woj. lubuskim. 15-latek i 17-latek jechali Jaguarem z bardzo dużą prędkością, oscylującą w granicach 170 km/h. Skutki były na tyle poważne, że obaj wypadli z pojazdu i zginęli na miejscu, a samochód, którym się poruszali prawie doszczętnie spłonął. Jak czytamy na portalu polsatnews.pl, 15-latek mógł wcześniej zabrać rodzicom kluczyki do auta.
Czytaj też:
Kolejne dziecko w oknie życia. Dlaczego po dwóch minutach włączył się alarm?Czytaj też:
20-latka z córką koczowały na klatce schodowej. Rodzina nie chciała pomóc