Według ustaleń „Wprost”, sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, kluczowej w kontekście odblokowania środków z KPO, do ostatniej chwili groziło zdjęcie z porządku obrad Sejmu w dniach 11-13 stycznia. Zdaniem naszych rozmówców, wskazywać na to miała wyjątkowo późna publikacja harmonogramu obrad na stronach sejmowych – ten zwykle pojawia się 48-24 godziny przed rozpoczęciem posiedzenia.
– Tym razem „zawisł” na stronie dopiero we wtorek wieczorem, przed obradami zaczynającymi się w środę rano. To jasno wskazuje na trwające do samego końca konsultacje z Solidarną Polską lub prezydentem. Obstawiam ten drugi kierunek. Jeżeli te rozmowy nie przyniosłyby skutku, harmonogram prawdopodobnie nie zawierałby w ogóle noweli ustawy – słyszymy.
Stało się inaczej i dokument w środę wczesnym popołudniem znalazł się na Sali Plenarnej. Posłowie odrzucili wniosek Konfederacji o odrzucenie go w pierwszym czytaniu i został skierowany do dalszych prac w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. To wydarzenia z wieczorno-nocnych obrad tego gremium wskazują, że bardziej prawdopodobny stał się właśnie jeden z dwóch głównych, krążących po Sejmie scenariuszy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.