W niedzielę 29 stycznia odbył się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegorocznym hasłem jest: „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich — małych i dużych”. W poprzednich latach spore kontrowersje wywołał sposób, w jaki o Orkiestrze mówiła telewizja publiczna. Przypomnijmy, że podczas 25. finału WOŚP TVP zamazała naklejkę z serduszkiem na kurtce posła KO Arkadiusza Myrchy.
Także w 2020 roku w jednym z materiałów widzowie mogli zobaczyć częściowo zamazane serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Redakcja tłumaczyła, że intencją nie było zamazywanie samego logo, ale „przesłonięcie znaku handlowego, który rozmówczyni miała na ubraniu oprócz logo WOŚP”. W 2021 roku „Wiadomości” wyemitowały materiał łączący temat zbiórki charytatywnej ze Strajkiem Kobiet.
31 Finał WOŚP. Kwota deklarowana to 154 mln zł
W tym roku było inaczej. W wydaniu głównym „Wiadomości” wspomniano, że w niedzielę odbywał się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. „Dziś 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która tym razem gra dla małych i dużych. To zbiórka pieniędzy na sprzęt do diagnostyki zakażeń. Wszystko pod hasłem: »Chcemy wygrać z sepsą!« – powiedziała prowadząca Marta Kielczyk w 13. minucie wydania, przed emisją materiału o sytuacji w Izraelu. Jednak akcji charytatywnej nie poświęcono żadnego materiału, nie pokazano też żadnego nagrania z tego wydarzenia.
Poprzedni finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się z rekordowym wynikiem ponad 224 mln zł. W poniedziałek rano na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest ponad 154 mln złotych.
Czytaj też:
Astronomiczna kwota na koncie WOŚP. Poruszające słowa OwsiakaCzytaj też:
Jurek Owsiak zachęca do pójścia na wybory. „Pozdrawiamy wszystkich. Z prezesem włącznie”