W środę 22 lutego NCBiR wydało krótki komunikat. „Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Dyrekcja Centrum zagwarantowała pełną współpracę z CBA” – czytamy. W dalszej części oświadczenia podano, że ze względu na dobro postępowania NCBiR nie udziela obecnie więcej informacji.
Kontrola CBA w NCBiR. Chodzi o konkurs „Szybka Ścieżka”?
Ze spekulacji medialnych wynika, że sprawa ma mieć związek z konkursem „Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe”, któremu na początku lutego przyjrzeli się dziennikarze Radia Zet. W ramach konkursu o dofinansowanie mogły starać się małe i duże firmy. NCBiR przyznało w nim środki na 117 projektów, a średnia kwota dofinansowania wyniosła 5,5 mln złotych – podała wspomniana rozgłośnia.
Jak poinformowało Radio Zet, prawie 55 mln zł przypadło zarejestrowanej w Gdańsku spółce, która zgłosiła projekt „Rozwiązań IOT do śledzenia towarów w łańcuchu dostaw i monitorowania parametrów ich transportu”. Spółka została założona 10 dni przed terminem składania wniosku. Z kolei NCBiR ostatniego dnia trwania konkursu wydłużyło możliwość składania wniosków z godziny 16 do 24. Wniosek, który rzekomo miałby otrzymać prawie 55 mln zł, został złożony w rozszerzonym terminie.
NCBiR reaguje na doniesienia medialne. „Przedmiotowa firma nie jest beneficjentem”
Do sprawy odniosło się także NCBiR. Zapewniono, że wydłużenie terminu składania wniosków związane było z awarią systemu informatycznego i że ze spółką nie została jeszcze podpisana umowa na dofinansowanie projektu. „Przedmiotowa firma nie jest beneficjentem, a jedynie wnioskodawcą, z którym nie została podpisana umowa o dofinansowanie, a wyłącznie taka umowa stanowić może podstawę wypłaty jakichkolwiek środków" – podkreślono w oświadczeniu.
Czytaj też:
Absurdalny happening młodzieżówki Solidarnej Polski. Dolary od „szejka” dla SikorskiegoCzytaj też:
Rekordowa inflacja na Węgrzech. Najgorzej w UE