W piątek 24 lutego w godzinach porannych zaczęły pojawiać się pierwsze doniesienia o ogromnym pożarze na warszawskim Ursynowie. Zgłoszenie wpłynęło do służb kilka minut przed godz. 11. Jak się później okazało, w płomieniach stanął dach powstającego budynku przy ulicy Iwanowa-Szajnowicza.
Ogromny pożar na warszawskim Ursynowie. Doszło do zaprószenia ognia podczas prac budowlanych?
St. kpt. Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej przekazał, krótki komunikat w sprawie. Wskazał, co mogło doprowadzić do wybuchu pożaru. – Najprawdopodobniej podczas prac budowlanych doszło do zaprószenia ognia. Na miejsce udało się pięć samochodów gaśniczych oraz dwa z drabinami mechanicznymi – przekazał w rozmowie z portalem warszawa.naszemiasto.pl. – Obecnie pożar jest, mówiąc potocznie, przygaszony – dodał st. kpt. Michał Konopka.
Do mediów spływają dotychczas jedynie szczątkowe informacje dotyczące sprawy. Wiadomo, że na miejscu strażacy wciąż prowadzą działania. Na obecną chwilę nie ma informacji o poszkodowanych.
Czytaj też:
Wypadek ciężarówki przewożącej brykiet. Znaleziono zwęglone zwłokiCzytaj też:
Skandaliczny „żart” o podłożeniu bomby w trakcie wizyty Bidena. Szybka reakcja policji