"Odprawa trwa i samolot ma wystartować o godz. 20.00 z Warszawy. Lot do Hurghady będzie trwał około 4 godz., a 40 minut zajmie postój przeznaczony na sprawdzenie stanu technicznego i tankowanie. Liczę, że (w niedzielę) około godz. 3-4 nad ranem turyści powinni być już w Polsce" - powiedział Skierkowski.
218 polskich turystów nie odleciało w sobotę z miasta Hurghada do Warszawy o planowanej porze, czyli o 3.00 rano, gdyż samolot przewoźnika Prima Charter, który miał ich zabrać, nie odleciał z Polski z przyczyn technicznych. Firma nie od razu znalazła samolot zastępczy.
Do czasu odlotu Polacy zostali zakwaterowani w hotelu w Hurghadzie na koszt przewoźnika. Mają zapewnione wyżywienie i są informowani o sytuacji.
Turyści przylecieli na wakacje do Egiptu zorganizowane przez różne polskie biura podróży, w tym tak renomowane jak Triada czy Rainbow.
ab, pap