– Ani Donald ani Rafał nie pałają do siebie taką niechęcią, jak ich otoczenia. To najbliżsi wspólpracownicy nakręcają wewnętrzny konflikt między nimi – mówi polityk opozycji.
Ostatnia rywalizacja o spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych miała być zaledwie jednym, małym elementem wojny podjazdowej, która od powrotu Donalda Tuska do kraju trwa między otoczeniem przewodniczącego PO i prezydenta Warszawy.
– Ludzie Tuska uważają zachowania ludzi Trzaskowskiego za dziecinne. A otoczenie Rafała uważa, że ludzie Tuska wyginą jak dinozaury – podsumowuje relacje między obu obozami w partii były współpracownik szefa PO.
Jego zdaniem obaj politycy nie mieliby do siebie tak wielu negatywnych emocji, gdyby nie doradcy z obu stron.
Cały artykuł dostępny jest w 10/2023 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.