W czasie homilii głos w sprawie doniesień dotyczących Karola Wojtyły zabrał abp Marek Jędraszewski. Zdaniem kościelnego hierarchy całe dzieje kościoła naznaczone są ciągłymi atakami i prześladowaniami na wyznawców Chrystusa, ale jest to także czas dawania świadectwa przez chrześcijan aż do przelania własnej krwi. – Są to dzieje prześladowań czysto fizycznych, ale także dzieje ciągłych szyderstw i kłamstw zadawanych chrześcijaństwu – stwierdził.
Abp Jędraszewski o „drugim zamachu na Jana Pawła II”
Metropolita krakowski ocenił, że „zamach na Jana Pawła II, który został przeprowadzony w maju 1981 roku, był próbą zamknięcia ust, które głosiły prawdę o Chrystusie, dla którego trzeba otworzyć na oścież drzwi systemów politycznych, społecznych, ekonomicznych, a także prawdę o człowieku stworzonym przez Boga i powołanym do małżeństwa i rodziny, który w swoim potomstwie widzi przejaw błogosławieństwa”.
W ocenie abp Marka Jędraszewskiego „obecne materiały dotyczące Jana Pawła II są drugim zamachem na niego”. Duchowny podczas kazania mówił o „operacji niszczenia świetlanej pamięci poprzez kłamstwa i insynuacje”. – Niszczy się go. Obrońcę człowieka, obrońcę małżeństwa i rodziny, wini się za to, że tolerował rzeczywiście odrażające zło, jakie przeniknęło do życia Kościoła, ale wiemy dokładnie, że jest to zło, które w dużo większym stopniu stało się swoistą ideologią w innych środowiskach. Próbuje się go odrzeć z czci i szacunku – stwierdził.
Abp Jędraszewski o aborcji i ideologii gender
Zdaniem hierarchy „Jan Paweł II ciągle pozostaje wrogiem dla głosicieli ideologii gender, zwolenników aborcji i eutanazji. – Jego głos jest ciągle głosem sprzeciwu, dlatego trzeba go zniszczyć”. Trzeba osłabić jego autorytet. Trzeba wyszydzić jego święte imię. Trzeba wyrywać je z naszych serc – komentował.
Przy okazji metropolita krakowski zaapelował o modlitwę. – Musimy walczyć modlitwą. Bo tu chodzi o Polskę. Bo chodzi o to, abyśmy dzisiaj w tym trudnym czasie drugiego zamachu na Jana Pawła II wracali do tych naszych uniesień, naszych wzruszeń, naszego wołania: zostań z nami – podsumował.
„Jan Paweł II wiedział”?
Stacja TVN24 wyemitowała materiał, z którego wynika, że Karol Wojtyła miał tuszować przypadki pedofilii w Kościele w czasach, gdy sprawował funkcję metropolity krakowskiego.
Do takich samych wniosków doszedł autor książki „Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział”. Ekke Overbeek naświetlił historie nadużyć duchownych z archidiecezji krakowskiej z czasów, gdy posługę sprawował tam Karol Wojtyła. – Na zdrowy rozum musiał wiedzieć. 15 lat był arcybiskupem największej diecezji w Polsce, więc prawdopodobieństwo, że żadna taka historia do niego nie dotarła, było bliskie zeru. Problem był w tym, że obrońcy papieża powtarzali do znudzenia, że on o niczym nie wiedział, a jak nawet się dowiadywał, to był tak dobrym człowiekiem, że nie mógł w to zło uwierzyć. W książce przedstawiam dowody, że to nieprawda – mówił autor publikacji w rozmowie z „Wprost”.
Czytaj też:
„Jan Paweł II wiedział”. Burza w zagranicznych mediach po reportażu o WojtyleCzytaj też:
Ksiądz uciekł z Polski po oskarżeniach o molestowanie. Overbeek dla „Wprost”: „Wojtyła w tej ucieczce ewidentnie pomógł”