Sprawa samobójczej śmierci syna posłanki KO Magdaleny Filiks oburzyła opinię publiczną i środowisko dziennikarskie. 16-letni chłopiec, trzy lata temu padł ofiarą pedofila. Po zdarzeniu Radio Szczecin i TVP Info upubliczniły dane, dzięki którym można było w krótkim czasie ustalić jego tożsamość. Całą sprawę relacjonowały jako aferę pedofilską, na której zatuszowaniu zależało politykom Platformy Obywatelskiej.
W ostatnich dniach na antenie TVP Info pojawiły się ekranowe paski i wypowiedzi komentatorów sugerujące, że odpowiedzialność za śmierć chłopca ponoszą politycy PO.
Poseł PiS zaapelował do polityków i mediów
Do tragicznej historii odniósł się Robert Telus. Poseł PiS w rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski Patrykiem Michalskim wystosował apel do polityków i mediów.
– Jestem ojcem, który stracił własne dziecko. Wiem, jaka to tragedia. Prosiłbym media, żeby zachowały się poważnie – powiedział. – Już wczoraj ubolewałem na sali nad tym, co się działo, to co zrobił Borys Budka.Apeluję do wszystkich, do TVP też, do wszystkich redaktorów, żeby do tej sprawy podejść poważnie i wczuć się w to, co dzisiaj czuje rodzina – dodał.
Telus powiedział również, że niektórzy politycy próbują na rodzinnej tragedii Magdaleny Filiks robić sobie kampanię wyborczą, co jest „skandaliczne i niedopuszczalne” – Jako ojciec, który stracił dziecko, nie rozumiem tego – stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości. Pytany o opinię na temat zawartości ekranowych pasków, wyświetlanych podczas relacjonowania sprawy w TVP Info, powiedział, że ich "nie widział i nie chce na nie patrzeć".
Czytaj też:
Magdalena Filiks wstawiła się za kolegą z PO. „Właśnie Ty otoczyłeś nas wtedy opieką”Czytaj też:
Skandaliczny pasek w TVP Info. „Hieny stulecia. Jak tak można?!”