Spięcie na posiedzeniu sejmowej komisji ws. Jana Pawła II. „Skandaliczne, obrzydliwe słowa”

Spięcie na posiedzeniu sejmowej komisji ws. Jana Pawła II. „Skandaliczne, obrzydliwe słowa”

Poseł Mariusz Kałużny i Małgorzata Prokop-Paczkowska
Poseł Mariusz Kałużny i Małgorzata Prokop-Paczkowska Źródło: Sejm
Posłowie z sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przyjęli projekt uchwały ws. obrony dobrego imienia Jana Pawła II. W trakcie dyskusji nad projektem doszło do ostrej wymiany zdań.

W czwartek, 9 marca, przed sejmową Komisją Kultury i Środków Przekazu została przedyskutowana kwestia uchwały w obronie dobrego imienia Jana Pawła II.

Posłowie przedyskutowali projekt uchwały ws. Jana Pawła II

W tej sprawie zostały złożone dwa projekty – pierwszy przez Prawo i Sprawiedliwość, drugie przez Polskie Stronnictwo Ludowe. Przypomnijmy, że to pokłosie reportażu w telewizji TVN, który został wyemitowany w tym tygodniu.

W reportażu zarzucono Janowi Pawłowi II, że miał on rzekomo tuszować przestępstwa pedofilii wśród duchownych. Głos podczas dyskusji w sejmowej komisji zabrała m.in. poseł Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska.

– Karol Wojtyła – ksiądz, biskup, kardynał, później Jan Paweł II – ma ogromne zasługi dla Kościoła katolickiego. To oczywiste. W rozszerzaniu wpływów Kościoła katolickiego w Polsce i na świecie pomagał mu również jego ogromny talent aktorski. Jan Paweł II, a wcześniej biskup i kardynał, krył pedofilów zgodnie z instrukcją z 1922 r. Gdyby tego nie robił, nie zrobiłby tak ogromnej kariery w Kościele katolickim – powiedziała Prokop-Paczkowska.

Prokop-Paczkowska: Mam nadzieję, że posłowie nie zagłosują za uchwałami

Zarzuciła również Janowi Pawłowi II, że „zabraniał stosowania prezerwatyw” w Afryce, gdzie szerzyła się epidemia AIDS. Warto wspomnieć, że stanowisko Kościoła katolickiego w kwestii antykoncepcji nie było indywidualną decyzją Jana Pawła II.

Pozostaje ono niezmienne do dziś od samych początków chrześcijaństwa. Z wyjaśnieniem podstaw tego stanowiska można się zapoznać np. w encyklice „Humane Vitae”, opublikowanej przez papieża Pawła VI w 1968 r.

– W uchwałach, które tutaj mamy, są takie słowa, że Jan Paweł II niósł dobro i prawa człowieka. Czy niósł to dobro, kiedy zabraniał stosowania prezerwatyw, gdy w Afryce umierały setki tysięcy ludzi na AIDS? Czy niósł to dobro, kiedy krył pedofilów, zgodnie z instrukcją kościelną z 1922 r? Mam nadzieję, że posłowie RP nie zagłosują za uchwałami, w których znajdują się takie zdania – dodała Prokop-Paczkowska.

Kałużny: Skandaliczne, obrzydliwe słowa

Tuż po niej głos zabrał Mariusz Kałużny, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

– Skandaliczne, obrzydliwe słowa (...) na temat św. Jana Pawła II (...) Bronimy dobrego imienia Jana pawła II, bo czy państwu się podoba, czy nie, to państwa polskiego bez chrześcijaństwa nie ma (...) Państwo polskie jest zbudowane na wartościach chrześcijańskich. Oczywiście, można te wartości, tożsamość odrzucać, co robili komuniści i robią ich polityczni, duchowi uczniowie i kontynuatorzy. Nawet tutaj na tej sali. Można to odrzucać, ale państwo polskie jest zbudowane na wartościach chrześcijańskich. Jest zbudowane na wolności, na prawdzie i na obronie praw człowieka. I to wszystko symbolizuje pontyfikat i życie św. Jana Pawła II – oświadczył Kałużny.

Kałużny zwraca uwagę na materiały SB

Zaznaczył, że wspomniany reportaż został w znacznej części oparty na materiałach Służby Bezpieczeństwa PRL, której jednym z głównych celów było właśnie zwalczanie i oczernianie Kościoła katolickiego. Jego zdaniem, zarzuty wobec Jana Pawła II opierają się na kłamstwach lub insynuacjach.

Kałużny zwrócił również uwagę, że to właśnie Jan Paweł II wprowadził w Kościele katolickim procedury, których celem była walka z przypadkami pedofilii wśród duchownych. Np. w 1983 r. w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego nałożył na przełożonych kościelnych obowiązek karania księży-pedofilów, z wydaleniem ze stanu kapłańskiego włącznie.

– Św. Jan Paweł II był największym głosem na świecie, kiedy żył podczas swojego pontyfikatu – największym głosem w obronie krzywd drugfiego człowieka, obronie krzywd dzieci. Tam, gdzie była przemoc, tam gdzie była wojna, tam zawsze był Jan Paweł II. Spotykał się z przywódcami politycznymi, apelował do sumień, używał wszelkich narzędzi, aby zapobiec krzywdom na tym świecie. Każdy, kto choć trochę zna historię Polski i życie Jana Pawła II nigdy nie wysuwał takich wniosków, jakie są wysuwane w kłamliwych mediach (...) Nie możemy przejść obojętnie, wobec tego, jak dzisiaj kłamstwami, fałszywkami, materiałami ludzi, którzy byli w poprzednim systemie zatrudnieni do niszczenia innych ludzi – kiedy te materiały są używane, żeby uderzyć w tak wielki autorytet – skwitował Kałużny.

Jak donosi Polskie Radio, Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła projekt uchwały. Tym samym, projekt trafi niebawem pod głosowanie w Sejmie.

Czytaj też:
PiS z uchwałą w obronie Jana Pawła II. „Materiały, których nie odważyli się użyć nawet komuniści”
Czytaj też:
Rafał Trzaskowski: Nie byłoby wolności bez Jana Pawła II

Źródło: sejm.gov.pl, twitter.com/PR24_pl