Do tragedii doszło w ubiegłą niedzielę, 19 marca, w Głogowie w województwie dolnośląskim. Przebywająca w tamtejszym szpitalu 38-letnia kobieta zmarła dzień po urodzeniu dziecka.
Stan kobiety uległ pogorszeniu w połogu
Przedstawicielka placówki poinformował w rozmowie z portalem glogow.naszemiasto.pl, że 38-latka urodziła zdrowe dziecko, a poród odbył się siłami natury. Niestety, w połogu stan kobiety uległ znacznemu pogorszeniu.
– Została natychmiast przewieziona na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Niestety, organizm pacjentki nie reagował na żadne leki i doszło do zgonu – skomentowała Ewa Todorov, rzecznik głogowskiego szpitala.
„Matka mogła zażywać narkotyki”
W sprawie śmierci kobiety zostało wszczęte śledztwo, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Głogowie. Z przeprowadzonych dotychczas czynności wynika, że zmarła mogła zażywać substancje psychoaktywne.
Sekcja zwłok została już przeprowadzona. Niestety, jej wyniki nie pozwoliły na jednoznaczne określenie przyczyny zgonu. W związku z tym, śledczy zlecili wykonanie dodatkowych badań toksykologicznych.
– Prowadzimy w tej sprawie dwa postępowania. Jedno dotyczy narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, w związku z tym, że pojawiło się podejrzenie, iż matka mogła zażywać narkotyki. Drugie postępowanie jest prowadzone w sprawie doprowadzenia nieumyślnie do zgonu kobiety (...) Potrzebne są dodatkowe badania. To potrwa – poinformowała prok. Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Na wniosek prokuratury sąd wydał postanowienie o umieszczeniu dziecka zmarłej 38-latki w pieczy zastępczej.
Czytaj też:
Śmierć byłej posłanki. Kierowcy odpowiedzialnemu za wypadek grozi 8 lat więzieniaCzytaj też:
Młody zawodnik MMA zginął tragicznie. Trenował w polskim klubie