Ślub Tunezyjczyka i bydgoszczanki wzbudził podejrzenia. „Miłość ślepa i bez granic”

Ślub Tunezyjczyka i bydgoszczanki wzbudził podejrzenia. „Miłość ślepa i bez granic”

Bydgoszcz
Bydgoszcz Źródło: Wikimedia Commons / Wikibenchris
Na oficjalnej stronie internetowej Straży Granicznej opisano historię nielegalnego imigranta z Tunezji, który wziął fikcyjny ślub z obywatelką Polski. Historię zatytułowano – „Miłość ślepa i bez granic”.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy zatrzymali Tunezyjczyka, któremu zarzucili nielegalne przekroczenie granicy państwowej, brak dokumentów pobytowych oraz środków finansowych niezbędnych do pokrycia kosztów pobytu na terytorium państw strefy Schengen i podróży powrotnej do kraju pochodzenia. Mężczyzna próbował też zawrzeć fikcyjny związek małżeński z Polką w celu zalegalizowania swojego pobytu.

Tunezyjczyka bez dokumentów zatrzymano w Bydgoszczy

Do zatrzymania 32-letniego obywatela Tunezji doszło 23 marca na terenie Bydgoszczy. Mężczyzna został poddany kontroli legalności pobytu. Bydgoscy funkcjonariusze Straży Granicznej wykazali, że 32-latek przebywa w naszym kraju nielegalnie, nie posiadając żadnych dokumentów pobytowych ani środków finansowych na swoje utrzymanie. Co więcej – dwa miesiące wcześniej przekroczył granicę państwową z Niemiec do Polski, również łamiąc prawo.

W rozmowie z funkcjonariuszami cudzoziemiec przyznał, że po Europie podróżuje od sierpnia 2021 roku w celach zarobkowych i turystycznych. Mężczyzna doskonale zdawał sobie sprawę, że po wygaśnięciu wizy (ważnej na 10 dni), na podstawie której wjechał do Grecji, łamie przepisy pobytowe obowiązujące na obszarze strefy Schengen.

Fikcyjny ślub Tunezyjczyka z Polką

Po ponad półtora roku w Europie Tunezyjczyk nie zdobył pracy, ale znalazł kandydatkę na żonę, którą poznał na jednym z portali społecznościowych. Po niespełna miesiącu znajomości z 38-letnią obywatelką Polski cudzoziemiec przyjechał do naszego kraju, aby tu zalegalizować z nią związek i tym samym swój status pobytowy.

Podczas przesłuchania kobieta sama przyznała, że to obywatel Tunezji jako pierwszy nawiązał z nią kontakt. Zgodę na zawarcie związku małżeńskiego, planowanego na przyszły tydzień, wyrazić miała jeszcze zanim osobiście poznała Tunezyjczyka. Obecnie zapewnia mu zakwaterowanie oraz wyżywienie, a przez cały okres znajomości ze swoim przyszłym mężem porozumiewała się za pomocą translatora w telefonie.

Co dalej z Tunezyjczykiem?

Z całości poczynionych przez funkcjonariuszy ustaleń wynika, że obywatel Tunezji przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nielegalnie, łamiąc przepisy ustawy o cudzoziemcach (art. 302 ust. 1 pkt 1, 6, 10) – dlatego Komendant Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy wszczął wobec obywatela Tunezji postępowanie w sprawie zobowiązania do powrotu.

24 marca miało odbyć się wystąpienie do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z wnioskiem o umieszczenie mężczyzny w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców. Do tego czasu Tunezyjczyk przebywać miał w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych do dyspozycji funkcjonariuszy PSG Bydgoszcz.

Czytaj też:
Najnowsze doniesienia z granicy polsko-białoruskiej. Do sieci trafiły zdjęcia
Czytaj też:
Ochojska zaatakowała MSWiA oraz Straż Graniczną. „Tym zawsze się upiecze”

Źródło: nadwislanski.strazgraniczna.pl