Granica z Białorusią. Więcej prób nielegalnego dostania się do Polski niż w styczniu i lutym

Granica z Białorusią. Więcej prób nielegalnego dostania się do Polski niż w styczniu i lutym

Straż Graniczna. Zdjęcie poglądowe
Straż Graniczna. Zdjęcie poglądowe Źródło: twitter.com/Straz_Graniczna
W środę, 29 marca, Straż Graniczna odnotowała 116 prób nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi. Zatrzymano również trzy osoby za pomoc w organizacji tego procederu.

Jak czytamy w najnowszym raporcie Straż Granicznej, ubiegłej doby – czyli w środę, 29 marca – do naszego kraju z terytorium Białorusi próbowało dostać się nielegalnie 116 cudzoziemców.

Zatrzymania za pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy

Pięciu z nich – trzech obywateli Somalii i dwóch obywateli Nigerii – zdołało przekroczyć granicę, przeprawiając się przez rzekę Świsłocz. Zostali oni zatrzymani przez funkcjonariuszy z placówki SG w Bobrownikach.

Natomiast funkcjonariusze z placówki SG w Mielniku zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy nielegalnie przewozili pięciu obywateli Syrii oraz obywatela Turcji.

Podobny przypadek miał miejsce na odcinku granicy, zabezpieczanym przez funkcjonariuszy z placówki w Białowieży. Tam za pomocnictwo w nielegalnym przedostaniu się na terytorium Polski zatrzymano obywatelkę Ukrainy, która przewoziła 5 obywateli Jemenu oraz dwóch obywateli Syrii.

Wzrost prób w stosunku do stycznia i lutego

Od początku marca Straż Graniczna odnotowała łącznie ponad 2,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. To znaczny wzrost w porównaniu do poprzednich miesięcy.

W styczniu odnotowano ok. 1,4 tys. prób, zaś w lutym ok. 1,5 tys. Natomiast za pomocnictwo w tym procederze zatrzymano od 1 stycznia prawie 160 osób.

Zapora elektroniczna jest niemal gotowa

Przypomnijmy, że nielegalny napływ migrantów z terytorium Białorusi został sztucznie wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki, aby zdestabilizować sytuację w naszym kraju. Migranci pochodzą zazwyczaj z krajów Azji oraz Afryki i są kierowani na granicę bezpośrednio przez białoruskie służby.

Od lata ubiegłego roku skala procederu znacznie zmalała za sprawą wybudowania wzdłuż granicy z Białorusią fizycznej zapory. Ma ona długość ok. 185 km i składa się z wysokich na ok. 5,5 m stalowych przęseł, zwieńczonych zwojami drutu ostrzowego.

Uzupełnieniem fizycznej zapory jest elektroniczna zapora, czyli system kamer i czujników ruchu. Jej długość wynosi ok. 200 km. Ta część zabezpieczenia polsko-białoruskiej granicy jest już prawie gotowa. Obecnie trwają prace montażowe na ostatnim, liczącym 25 km odcinku w rejonie Narewki i Białowieży.

Czytaj też:
Nowa fala nielegalnej migracji z Białorusi? Służby ostrzegają przed kryzysem
Czytaj też:
Wielka operacja Straży Granicznej. Wyczarterowali specjalny samolot

Źródło: twitter.com/Straz_Graniczna