Agencja towarzyska została rozbita przez policjantów z Bydgoszczy. Funkcjonariusze aresztowali też trzy osoby odpowiedzialne za zorganizowanie mechanizmu wykorzystywania kobiet. Sprawcy usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpania korzyści z prostytucji, ale też zgwałcenia, przemocy fizycznej czy szantażu.
Gwałcili i szantażowali prostytutki
Ich metody działania były wyjątkowo brutalne. Sutenerzy wabili kobiety obietnicami innej pracy. Następnie nagrywali z ich udziałem filmy pornograficznej, które wykorzystywali do szantażu. Towarzyszyły temu gwałty i przemoc. Zastraszone kobiety zmuszane były do świadczenia specyficznych usług seksualnych obejmujących m.in. praktyki BDSM. Policjanci piszą o "szczególnym" rodzaju usług i tłumaczą, że trudno było dotrzeć do sprawców i poszkodowanych ze względu na zamknięte środowisko osób korzystających z podobnych praktyk.
„Oczywiście, jak zawsze w takich przypadkach, kobiety musiały oddawać 50 procent swoich zarobków, co stanowi przestępstwo czerpania korzyści z prostytucji. W przypadku podejrzanych w tej sprawie osób, można mówić także o przemocy fizycznej wobec świadczących usługi w agencji” – podkreślają policjanci.
Były ksiądz i strażnik więzienny prowadzili agencję towarzyską
Po zlikwidowaniu agencji zatrzymane zostały trzy osoby odpowiedzialne za jej działanie. To dwóch mężczyzn: 33-latek i 36-latek oraz 37-latka. Więcej szczegółów podaje „Super Express”. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że podejrzany m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą 36-latek był strażnikiem więziennym.
Jego wspólnikiem był 33-letni były ksiądz z diecezji włocławskiej. Mężczyzna trafił na przesłuchanie z aresztu, gdzie przebywał za jazdę pod wpływem alkoholu. W sutenerstwo zaangażowana była także 37-letnia kobieta – Patrycja B., która funkcjonowała pod pseudonimem Madame Demon.
Czytaj też:
Zwłoki dwóch osób wyłowione z zalewu w Majdanie Sopockim. Sprawy są powiązaneCzytaj też:
Sukces policjantów z Archiwum X. Rozwiązano sprawę sprzed 26 lat