„Jaszczur” z kolejnym surowym wyrokiem
„Ogromny sukces! Wojciech O. – lider prorosyjskich faszystów z Kamractwa – skazany dzisiaj w Bydgoszczy na rok i 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności” – poinformował w środę 5 kwietnia Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na Twitterze.
Podczas ogłaszania wyroku sędzia zwrócił uwagę, że do karalnych zachowań „Jaszczura” doszło podczas zgromadzenia publicznego, co wpłynęło na wymiar kary. Ostatecznie nałożył na niego grzywnę w wysokości 150 stawek po 100 zł każda oraz wymierzył łączną karę pozbawienia wolności na okres roku i ośmiu miesięcy. Zwrócił przy tym uwagę, że na poczet tej kary zaliczony zostanie okres, który skazany spędził już w areszcie.
Wystąpienie O. w Bydgoszczy
29 stycznia 2022 roku Wojciech O. zorganizował wiec w Bydgoszczy, na którym zgromadzono przeciwników planowanej ustawy, nazywanej „lex Kaczyński”. Wśród biało-czerwonych flag deklarował, że ma w ręce „kij na poselski ryj” i wyrzucał z siebie groźby karalne pod adresem posłów i posłanek, którzy mogliby poprzeć ten projekt.
– Jeśli poprą ustawę, to skazują się na śmierć i my te listy śmierci tworzymy. (...). Ja, Wojciech O., znany w internecie jako Aleksander Jabłonowski, chcę ich zabić. A dlaczego nie?! Bo jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci!- deklarował otwarcie.
Poseł PO zgłosił wystąpienie „Jaszczura” służbom
Bydgoski poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Olszewski dzień po tych wydarzeniach ogłosił, że złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez O.. Z kolei O i jego przyboczny, Marcin Osadowski, z którym prowadzi programy w NPTV, postanowili wulgarnie odpowiedzieć posłowi na jego zapowiedzi.
– Pawliku, pośliku, funflu (...) ty będziesz prokuratorowi d*** zawracał mną? (...) Masz szansę nie znaleźć się na listach śmierci – to jeden z niewielu fragmentów wypowiedzi O., który można przytoczyć.
Czytaj też:
„Jaszczur” skazany w postępowaniu karnym. Już odbywa karę więzieniaCzytaj też:
Prorosyjscy patostreamerzy przepraszali w białoruskich mediach za Dudę i Morawieckiego. Minister zareagował