13 kwietnia w Zbiorniku Czernica zauważono śnięte ryby. Niezwłocznie o zdarzeniu poinformowano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Na miejscu okazało się, że martwych ryb jest około 100 kilogramów. To zły znak, gdyż zbiornik znajduje się w bezpośredniej bliskości z Odrą. Z tego też powodu wojewoda dolnośląski zwołał w trybie pilnym sztab kryzysowy.
Oględziny miejsca zdarzenia
Po wyłowieniu ryb służby przeprowadziły oględziny całej linii brzegowej. W różnych punktach zmierzono temperaturę wody, pH, nasycenie wody tlenem, przewodność oraz poziom tlenu rozpuszczalnego. Z podstawowej analizy wynika, że parametry tlenu rozpuszczonego, nasycenia wody tlenem oraz pH wody są podwyższone.
Pobrano również próbki wody do dalszych badań pod kątem zawartych w niej związków chemicznych. Obecnie kolor wody w zbiorniku oraz jej zapach nie świadczą o zanieczyszczeniu. W głównym nurcie Odry również nie zarejestrowano nieprawidłowości. Parametry fizykotechniczne zbliżone są do średniej.
Czy czeka nas znów katastrofa ekologiczna?
Woda ze zbiornika jest dokładnie badana. W międzyczasie wojewoda dolnośląski zwołał sztab kryzysowy. Udział w spotkaniu brały służby ratunkowe, minister klimatu i środowiska Anna Moskwa oraz Główny Inspektor Ochrony Środowiska Krzysztof Gołębiewski.
Obecnie nie jest wiadome, jak przebiegło spotkanie. Urząd Wojewódzki informuje jednak, że sytuacja stanu wód jest ciągle monitorowana. Gdy pojawią się nowe ustalenia w sprawie, udostępnione zostaną stosowne komunikaty.
Odra znów w niebezpieczeństwie?
Pierwsze skażenie Odry odnotowano 26 lipca 2022 roku. W rzece na obszarze pięciu województw doszło do masowego pomoru ryb i innych zwierząt wodnych. Hydrolodzy określali tę sytuację bezpośrednim zagrożeniem dla całego ekosystemu, życia i zdrowia ludzi.
Obecnie nie ma podanej oficjalnej przyczyny tragedii w Odrze. Niemieccy eksperci zajmujący się badaniem stanu wód uważają, że najbardziej prawdopodobny jest nagły wzrost zasolenia wody. Przyczynić się do tego mogły słonawe glony żyjące w wodzie. Jednak wciąż sprawa jest analizowana przez specjalistów.
Czytaj też:
Profesor z UMK: Odra i Wisła do Górnego Śląska są czyste. Powyżej zamieniają się w ściekiCzytaj też:
Ryby „żyjące w jeziorach Kujaw” pochodziły z Kazachstanu. Oszukane ryby na sklepowych półkach