Wiceminister rolnictwa i poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski słynie w równym stopniu z ciętego języka, co i niechęci do Platformy Obywatelskiej.
Kowalski zwrócił uwagę na tęczową flagę
Jak relacjonuje Dziennik Wschodni, w ubiegły poniedziałek, 17 kwietnia, Kowalski w ostrych słowach skrytykował wpis w mediach społecznościowych, promujący spotkanie z cyklu „Tu jest przyszłość!” w miejscowości Łuków na Lubelszczyźnie.
To spotkania działaczy PO z wyborcami. Wspomniane wydarzenie odbyło się w siedzibie Łukowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Dlaczego przykuło ono uwagę polityka?
„Cała lewacka Platforma Tuska. Wieszają tęczową szmatę – symbol opresji przy Krzyżu z Jezusem Chrystusem i przy godle Polski. Prowokatorzy niskich lotów” – skomentował Kowalski na swoim Twitterze.
Symbol ruchu spółdzielczego, a nie LGBT
Faktycznie, na ścianie znajduje się tęczowa flaga. Sęk w tym, że nie jest to tęcza LGBT. Składa się ona z sześciu kolorów, a widoczna na zdjęciu flaga posiada więcej barw.
Jak wyjaśnił jeden z internautów, flaga w siedzibie Łukowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie ma nic wspólnego z LGBT – to symbol ruchu spółdzielczego. Została ona ustanowiona na Międzynarodowym Kongresie Liderów Spółdzielczości, który odbył się w 1921 r. w Bazylei w Szwajcarii.
„Spotkanie ma miejsce w Łukowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i na zdjęciu jest flaga spółdzielczości, która wisi tam od kilkunastu lat” – rozwiał wątpliwości internauta o pseudonimie J.E.gramota.
Kowalski musiał zapoznać się z powyższym komentarzem – wpis z wpadką został już usunięty z konta polityka.
facebookCzytaj też:
„Kompletne szaleństwo". Kowalski po decyzji UE ws. aut spalinowychCzytaj też:
Inicjatywa Kukiza zdjęta z porządku obrad Sejmu. Kowalski: Niech odda cztery miliony