W poniedziałek 8 maja polskie media obiegła wiadomość o śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który był katowany przez swojego ojczyma. Chłopiec przez kilka tygodni walczył o życie w szpitalu. – Bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi – poinformowało Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka.
Jerzy Owsiak o odpowiedzialności Rzecznika Praw Dziecka
Lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która wielokrotnie zbierała pieniądze na leczenie chorych dzieci, do tragicznej śmierci Kamila z Częstochowy odniósł się w poniedziałek 8 maja. Skrytykował urzędnika, który jego zdaniem nie zachował się najlepiej w całej tej sytuacji.
„Ponad dwie godziny temu (jest 17:03) Rzecznik Praw Dziecka napisał, że jest porażony, jak wiele osób zawiodło w sprawie Kamilka. Sąd, kurator i opieka społeczna – od 2015 roku. Drogi panie, jest pan rzecznikiem od prawie pięciu lat. To również pytanie do pana. Niezdarność systemu ochrony takich dzieci, takich rodzin jest ogromna. I to nie po raz pierwszy!” – grzmiał aktywista.
Influencerzy apelują po śmierci 8-letniego Kamila
Śmierć 8-letniego dziecka poruszyła sumienia Polaków. Ewa Chodakowska na swoim koncie na Instagramie podkreślała, że nie wolno pozostawać biernym świadkiem przemocy. „Dzwon na policję! Krzycz ze tego tak nie zostawisz! W międzyczasie pędź! Zapukaj do drzwi. Zadzwoń dzwonkiem! Jeśli się boisz o siebie, zadzwoń i uciekaj z powrotem do domu. Może właśnie w tej chwili, przerwiesz ten bestialski akt! Nie umywaj rąk! Nie siedź bezczynnie!” – apelowała.
Z podobnym wezwaniem zwróciła się już do swoich fanów Anna Lewandowska. Zaapelowała, by zawsze być czujnym – zwracać uwagę na wszystkie niepokojące sygnały, nawet na płacz dziecka za ścianą. „Uczmy nasze dzieci, aby w szkole także zwracały uwagę na to, dlaczego kolega czy koleżanka z klasy ma złamaną rękę albo siniaki. Niech zapytają co się stało… Nie bądźmy obojętni – niby tak proste, a jednak takie trudne” – podkreślała Anna Lewandowska.
Czytaj też:
Siostra Kamilka opublikowała poruszający wpis. „Wiem, że będziecie mnie hejtować”Czytaj też:
Echa śmierci skatowanego Kamilka a Częstochowy. Wicepremier o „dużej, społecznej kampanii”