Zgodnie z zapowiedziami, w poniedziałek, 15 maja, dotarły do Polski ze Stanów Zjednoczonych pierwsze wyrzutnie artylerii rakietowej HIMARS.
Błaszczak: Trafi do północno wschodniej części naszego kraju
Przypomnijmy, że to realizacja umowy, która została zawarta w 2019 r. Nasz rząd zakupił w zakładach Lockheed Martin – za zgodą rządu USA – 486 fabrycznie nowych wyrzutni. To jedna z najskuteczniejszych tego typu broni na świecie.
Przy tej okazji odbyła się w Warszawie konferencja prasowa z udziałem szefa resortu obrony Mariusza Błaszczaka. Polityk zapowiedział, że wyrzutnie trafią na wyposażenie 16. Dywizji Zmechanizowanej. Jej zadaniem jest obrona tzw. przesmyku suwalskiego, czyli terytorium położonego między Białorusią a należącym do Rosji obwodem królewieckim.
– To sprzęt, który sprawdził się w boju, w rękach Ukraińców, powstrzymując inwazję rosyjską. Dzisiejsze spotkanie jest konsekwencją mojej ubiegłotygodniowej wizyty w Waszyngtonie, rozmowy w Pentagonie z sekretarzem obrony Lloydem Austinem oraz umowy, podpisanej ze Stanami Zjednoczonymi w 2019 r. (...) Ta broń trafi do północno wschodniej części naszego kraju, do 16. Dywizji Zmechanizowanej. Jej zadaniem będzie odstraszanie agresora, wzmocnienie Wojska Polskiego na wschodniej flance Polski i Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział Błaszczak.
Negocjacje ws. współprodukcji HIMARS-ów w Polsce
Dodał, że właśnie trwają negocjacje ws. zakupu kolejnej partii HIMARS-ów. Celem rządu jest bowiem stworzenie najsilniejszej armii lądowej w Europie, której Rosja nie odważy się zaatakować.
Jednym z kluczowych elementów negocjacji jest to, aby współprodukcja tej nowoczesnej broni odbywała się w Polsce. Chodzi zarówno o wytwarzanie wyrzutni, jak i rakiet do nich. – To jest nasz cel – podkreślił Błaszczak.
Ośrodek szkolenia artylerzystów w Toruniu
Ważnym argumentem w rozmowach z Amerykanami jest zapowiedź utworzenia w Polsce akademii, w której artylerzyści – zarówno nasi, jak i z innych krajów NATO – będą szkoleni z obsługi HIMARS-ów.
– Niebawem utworzymy akademię HIMARS w Toruniu (...) To będzie miejsce, które będzie służyło z jednej strony temu, co jest związane z logistyką, serwisem HIMARS-ów, ale z drugiej będzie służyło szkoleniu artylerzystów. Naszą ambicją jest doprowadzenie do tego, żeby wzmocnić w jak największym stopniu Wojsko Polskie. Obserwujemy to, co dzieje się na Ukrainie i wiemy, że artyleria odgrywa kluczową rolę w odpieraniu inwazji rosyjskiej – uzupełnił Minister Obrony Narodowej.
Czytaj też:
Gen. Skrzypczak: Ktoś wsadził Błaszczaka na minę. To wstrząs dla naszej armii i NATOCzytaj też:
Błaszczak wskazał na generała. Tomasz Piotrowski wystosował apel