Łazarewicz: Historia Pyjasa zniszczyła kilka żyć

Łazarewicz: Historia Pyjasa zniszczyła kilka żyć

Kraków, 15.05.1977 r. Po pogrzebie Stanisława Pyjasa wielotysięczna manifestacja przeszła przez miasto
Kraków, 15.05.1977 r. Po pogrzebie Stanisława Pyjasa wielotysięczna manifestacja przeszła przez miasto Źródło: PAP / Maciej Sochor
Historia Pyjasa zniszczyła kilka żyć. Są wciąż ludzie, którzy wierzą, że Pyjasa zamordowała SB, na co – moim zdaniem – nie ma dowodów – mówi Cezary Łazarewicz, autor książki „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa”. – Nie chowam głowy w piasek, nie jadę do Katmandu i nie oddaję swoich reporterskich przeżyć, tylko biorę przeszłość za mordę i opisuję ją najlepiej jak potrafię – dodaje.

Krystyna Romanowska: Zaczynając pisać „Na Szewskiej” miałeś ambicję odnaleźć prawdę o śmierci Stanisława Pyjasa?

Cezary Łazarewicz: Tak, i ja tę prawdę znalazłem.

Kto więc zabił Stanisława Pyjasa?

Tego nie mogę zdradzić – zapraszam do lektury książki. Nie po to przebrnąłem przez 91 tomów akt trwającego od 1977 do 2019 roku śledztwa, nagrałem setki godzin rozmów, dotarłem do nigdy nieprzepytanych osób związanych z tą sprawą, żeby zdradzać tajemnicę w drugim zdaniu wywiadu. Czytając tysiące stron tych akt miałem przekonanie, że gdzieś trafię na nazwisko zabójcy, jak rasowy autor kryminałów.

Cały wywiad dostępny jest w 22/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.