Strzelanina w Łodzi. Policjanci zastali otwartego mercedesa z kluczykami w środku

Strzelanina w Łodzi. Policjanci zastali otwartego mercedesa z kluczykami w środku

Ulica Rokicińska w Łodzi
Ulica Rokicińska w Łodzi Źródło: Wikimedia Commons / HuBar
W nocy z soboty na niedzielę 21 maja przy ulicy Rokicińskiej w Łodzi padły strzały. Jak ustalili dziennikarze RMF FM, kierowca BMW strzelał do mężczyzny, który biegł w jego stronę z siekierą w ręku.

Opisywana tutaj scena wydarzyła się po północy w niedzielę 21 maja. Na terenie myjni samochodowej przy ulicy Rokicińskiej w Łodzi doszło do starcia dwóch mężczyzn. Według RMF FM jeden z nich miał zaatakować drugiego siekierą. Napadnięty oddał strzały w kierunku agresora, a następnie odjechał.

Łódzka policja zatrzymała 31-latka po strzelaninie

Wezwani na miejsce zdarzenia policjanci zastali otwarty samochód marki Mercedes z kluczykami w środku. Na zewnątrz pojazdu znajdowało się wiele śladów krwi, a na masce samochodu leżały dwa telefony. W pobliżu nie znaleziono właścicieli.

Dopiero później do jednego z łódzkich szpitali przyjęto nieprzytomnego mężczyznę w wieku 31 lat. Lekarze stwierdzili u niego ranę postrzałową twarzoczaszki. Funkcjonariusze policji zatrzymali drugiego 31-latka, który przywiózł rannego kolegę. O wszystkim poinformowano prokuraturę, która ustala teraz okoliczności nocnej strzelaniny.

Czytaj też:
Tragiczna śmierć zawodnika MMA. Został postrzelony przez policjanta
Czytaj też:
Eksplozja w hiszpańskim miasteczku. Służby wiążą ją z „przemocą na tle płciowym”

Opracował:
Źródło: RMF FM