Andrzej Duda studzi optymizm: Władimir Putin jeszcze nie przegrał wojny

Andrzej Duda studzi optymizm: Władimir Putin jeszcze nie przegrał wojny

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Shutterstock / Tomasz Kudala
– Rosja jest mocarstwem nuklearnym, ma gigantyczne magazyny broni – co z tego, że śmiejemy się, że wytacza czołgi z lat 60., skoro każdy czołg waży 50-60 ton – mówił prezydent Andrzej Duda, który przy okazji wizyty w Londynie rozmawiał z „The Wall Street Journal”.

– Szanowni państwo, Putin nie przegrał żadnej wojny. Ja mam nadzieję, że ją przegra. Na razie mamy sytuację, w której rosyjski walec miażdży Ukrainę, codziennie giną setki ludzi na froncie, przy czym Rosjan jest ponad 100 mln, a Ukraińców jest niecałe 40 mln. Sama ta różnica pokazuje, kto ma tutaj przewagę – mówił w rozmowie z Almarem Latourem z Wall Street Journal . Prezydent swierdził także, że dla Rosjan ludzkie życie nie ma żadnego znaczenia, a dla Ukrainy każde jest na wagę złota.

Andrzej Duda w amerykańskich mediach: rosyjski walec miażdży Ukrainę

– Rosja jest mocarstwem nuklearnym, ma gigantyczne magazyny broni – co z tego, że śmiejemy się, że wytacza czołgi z lat 60., skoro każdy czołg waży 50-60 ton. Jeżeli jedzie, to miażdży, niezależnie od tego, czy jest nowoczesny. przegra wojnę wtedy, kiedy rosyjska armia zostanie wyparta z uznanych międzynarodowo granic Ukrainy – stwierdził prezydent.

Przyznał, że dopiero wtedy można mówić, że Rosja nic na tej wojnie nie uzyskała, a ich plan zniewolenia Ukrainy się nie powiódł, a imperialne ambicje zostały ukarane.

Andrzej Duda zwrócił także uwagę, na wysoki poziom mobilizacji w Rosji. – Wojna trwa, Rosja jest coraz bardziej zmobilizowana, rosyjska gospodarka przestawia się na tryby wojenne. Proszę nie wątpić, że potrafią wmówić ludziom propagandą, że mają zacisnąć pasa, i nawet jak są głodni, to mają być dumni, bo Rosja jest wielka – mówił Duda.

Potrzebna pomoc Ukrainie

Prezydent podkreślił także wagę pomocy Ukrainie, od której, jego zdaniem, zależy sukces. – Dzisiaj naszym wspólnym obowiązkiem jako wspólnoty Zachodu, którego Polska także jest częścią, jest wspieranie Ukrainy. Rozumiemy, że rosyjski imperializm odżywa i jakie będą tego skutki – ostrzegł Duda.

– Jeżeli pomoc nie będzie kontynuowana, Ukraina się nie obroni. Mówię to z całą odpowiedzialnością. Nie ma takiego potencjału. Jest o 3/4 mniejsza ludnościowo od Rosji, nigdy nie miała takiego potencjału militarnego jak Rosja, nie ma takich zapasów. Żeby mogli się obronić, muszą dostawać wsparcie – stwierdził prezydent.

Czytaj też:
Pełnomocnik rządu ostrzega przed narracją Kremla. „Realizacja roszczeń terytorialnych”
Czytaj też:
Zabójca Pawła Adamowicza ponownie skazany. Zapadł wyrok