Jerzy Fedriko jest zasłużonym działaczem harcerskim w Krakowskiej Chorągwi ZHP. W 2021 roku, na wniosek Stowarzyszenia Przyjaciół Harcerstwa Krakowskiej Chorągwi ZHP im. Tadeusza Kościuszki, otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy medal Stulecia Odzyskania Niepodległości.
W miniony wtorek harcmistrz opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował, że w obliczu działań prezydenta, postanowił zwrócić otrzymane od niego odznaczenie.
"Lex Tusk" przelało czarę goryczy
"Niniejszym zwracam otrzymany medal. Nie mogę przyjąć od Pana Prezydenta tego odznaczenia. Nie akceptuję wielokrotnego łamania przez Pana Prezydenta Konstytucji RP, na która składał Pan ślubowanie wierności jej przestrzegania" – napisał Fedriko w liście załączonym do odesłanego medalu. „Szacunek dla urzędu Prezydenta RP wymaga elementarnego przestrzegania przez Pana Prezydenta zapisów obowiązującej Konstytucji RP w państwie demokratycznym” – podkreślił.
O powodach swojej decyzji harcmistrz rozmawiał również z „Gazetą Wyborczą”. Wskazał konkretny powód, dla którego zdecydował się na swój krok. – To nie jest żadna manifestacja. To moja niezgoda na działanie prezydenta – zaznaczył. – Całe życie czułem się wychowawcą i zawsze reprezentowałem określone wartości: postawa obywatelska, patriotyzm, przestrzeganie prawa. I nie wyobrażam sobie teraz stanąć przed harcerzami ze świadomością, że mam medal nadany przez Andrzeja Dudę, który nieraz łamał konstytucję – wyjaśnił.
Fedriko dodał, że na podjęcie decyzji duży wpływ miały działania prezydenta w związku z podpisaniem ustawy "Lex Tusk". – To zdecydowało, że postanowiłem zwrócić medal prezydentowi. Bo Andrzej Duda wielokrotnie złamał konstytucję – powiedział.
Czytaj też:
Prezydencka nowelizacja lex Tusk. Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych podjęła decyzjęCzytaj też:
Apel do Andrzeja Dudy ws. lex Tusk. „Skąd ten kabaret? Panie prezydencie, proszę spoważnieć”