Wyniki egzaminu maturalnego 2023 udostępnione zostały 7 lipca w szkołach oraz na platformie ZIU. Na podstawie tych danych wiemy już, że pomyślnie zdało go 84,4 proc. maturzystów. Niecałe 30 tys. uczniów otrzymało prawo do poprawki w sierpniu. Są to osoby, które nie zdały wyłącznie jednego przedmiotu. Pozostałe 4,3 proc. będzie mogło podejść do matury ponownie dopiero w kolejnym roku.
Wyniki matury z egzaminów obowiązkowych
Wyniki z pisemnych obowiązkowych egzaminów napawają optymizmem. Maturę z języka polskiego zdało 97 proc., a z matematyki 88 proc. uczniów. Średnik wynik zdawalności obu przedmiotów w Formule 2023 wynosił 73 proc. Gorzej poszło abiturientom piszącym egzamin w Formule 2015 – tam średnia wynosiła 60 proc.
W przypadku języka obcego również jest powód do zadowolenia. Średnio 95 proc. maturzystów zdało egzamin, niezależnie od wybranego języka. Najpopularniejszym z nich był jednak każdego roku jest język angielski. Zdawało go 97 proc. wszystkich uczniów. Kolejnym wyborem był język niemiecki, a następnie rosyjski.
Liczba niezdanych egzaminów
Wśród maturzystów znaleźli się i tacy, którzy nie mieli tak dużo szczęścia. 11,28 proc. z nich będzie poprawiać jeden przedmiot na maturze poprawkowej w sierpniu. Po statystykach CKE wynika, że najwięcej oblanych egzaminów było w arkuszach dla Formuły 2015.
4,3 proc. uczniów nie zdało matury z co najmniej dwóch przedmiotów. W tym przypadku najwięcej błędów popełniono w przy zdawaniu w „starej formule”.
Unieważnione egzaminy maturalne
Doszło również do unieważnień niektórych egzaminów. W takiej sytuacji cała sala będzie zobowiązana zdawać egzamin poprawkowy w kolejnym roku. Uczniowie nie mają prawa przystąpić do poprawki w sierpniu, niezależnie od wyników z innych przedmiotów. Łącznie takich incydentów w roku 2023 było raptem 118 – najmniej w ciągu ostatniej dekady. Wśród nich należy wymienić:
- wniesienie lub korzystanie z telefonu komórkowego na sali – 48 przypadków;
- naruszenie przepisów przeprowadzania egzaminu – 39 przypadków;
- stwierdzenie niesamodzielności ucznia w trakcie sprawdzania egzaminu – 21 przypadków;
- niesamodzielne rozwiązywanie zadań w trakcie egzaminu – 1 przypadek.
Pojawiło się także 9 innych przypadków, których CKE nie wyszczególniło.
Matura z przedmiotów dodatkowych
Większość uczniów musiała podejść do jednego dodatkowego egzaminu na poziomie rozszerzonym. Wyjątkiem były osoby, które otrzymały dyplom zawodowy w zawodzie nauczanym w technikum. Mogły one zdawać tylko egzaminy obowiązkowe.
Z danych CKE wynika, że 31,4 proc. uczniów zdawało jeden przedmiot. Prawie 63 proc. zdecydowało się zdawać od dwóch do nawet sześciu dodatkowych egzaminów. Wśród najpopularniejszych wyborów maturzystów należy wymienić:
- język angielski;
- matematykę;
- język polski;
- geografię;
- biologię.
Od wybranych przedmiotów zależeć może to, czy uczeń dostanie się na wymarzony kierunek studiów.
Jak wyglądała matura 2023?
W 2023 roku egzamin maturalny przeprowadzony został w dwóch formułach. Absolwenci czteroletniego liceum zdawali egzamin w Formule 2023. Formuła 2015 obowiązywała uczniów czteroletniego technikum, szkoły artystycznej oraz szkoły branżowej II stopnia. Niezależnie od formuły egzamin składał się z:
- trzech egzaminów obowiązkowych (polski, matematyka, język obcy);
- jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym;
- egzaminu ustnego (język polski, język obcy).
Aby zdać maturę, należało otrzymać minimum 30 proc. z każdego egzaminu obowiązkowego.
Czytaj też:
Wyniki matur 2023. Gdzie je sprawdzić i od której są dostępne?Czytaj też:
Matura 2023 w cieniu skandalu. Dyrektor CKE zapowiada konsekwencje po wycieku zadań