W piątek 14 lipca na stronie internetowej Najwyższej Izby Kontroli pojawił się krótki komunikat zatytułowany w następujący sposób: „Po kontroli w Trybunale Konstytucyjnym NIK zawiadamia prokuraturę”.
Jak sprecyzowano, Delegatura Najwyższej Izby Kontroli w Białymstoku skierowała do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście w Warszawie zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 231 par. 2 ustawy Kodeks Karny.
Kontrola NIK w Trybunale Konstytucyjnym. Zawiadomienie do prokuratury
W dalszej części komunikatu dość ogólnikowo poinformowano o sednie sprawy. „Jak wynika z ustaleń kontrolerów NIK, pracownicy Trybunału Konstytucyjnego w szczególności nie dopełniając swoich obowiązków, mogli działać na szkodę interesu publicznego jako funkcjonariusze publiczni, wspólnie i w porozumieniu z dwiema innymi osobami, co wskazuje na możliwość wyrządzenia Skarbowi Państwa – Trybunałowi Konstytucyjnemu znaczącej straty w środkach finansowych budżetu państwa” – czytamy na stronie Najwyższej Izby Kontroli.
W omawianym komunikacie NIK zaznaczono również, że zawiadomienie jest konsekwencją ustaleń wynikających z kontroli dotyczącej wykonania budżetu państwa w 2022 roku. Na zakończenie uzupełniono, że prezes Trybunału Konstytucyjnego została poinformowana o skierowaniu wspomnianego zawiadomienia przez Dyrektora Delegatury NIK w Białymstoku. Najwyższa Izba Kontroli nie poinformowała o szczegółach dotyczących sprawy. Dotychczas do ruchu NIK nie odnieśli się przedstawiciele TK.
Czytaj też:
Jacek Sasin złożył na ręce o. Rydzyka miecz za ćwierć miliona. Sprawa trafi do NIKCzytaj też:
TVP Info o „kuriozalnych praktykach” NIK. Szybka kontra Mariana Banasia