W sobotę prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił na konferencji w związku z wypuszczeniem na wolność Mariki M. Dziewczyna została skazana na 3 lata pozbawienia wolności za próbę wyrwania tęczowej torby na marszu LGBT. Jej czyn został wcześniej zakwalifikowany jako usiłowanie rozboju o charakterze chuligańskim.
Prokurator generalny podkreślił, że nie zgadza się w tej sprawie z decyzją sądu. Zapowiedział również wyciągnięcie konsekwencji służbowych wobec osób prowadzących ją. W trakcie konferencji doszło do spięcia z dziennikarzem TVN24.
– Mówią państwo, że nie doszło do rozboju w tej sprawie. Co właściwie zaszło, co się wydarzyło? – pytał reporter.
Zbigniew Ziobro o sprawie Mariki: Nie doszło do usiłowania rozboju
– Był spór, były emocje. Doszło do zachowań, które są związane z tego rodzaju sporami – zaczął prokurator generalny. Dodał, że więcej ustaleń może przekazać Prokuratura Generalna mailowo. Wtedy reporter mówił, że prokurator wspomniał o „skandalicznym wyroku sądu”, ale nie mówił o charakterze zdarzenia.
–Komentuję charakter. Nie doszło do tego, co stwierdził sąd. Jasno się wypowiedzieliśmy się, że nie miało miejsce usiłowanie rozboju – kontynuował Ziobro. Reporter naciskał na to, co wydarzyło się w trakcie próby wyrwania tęczowej torby. Wtedy Zbigniew Ziobro stracił cierpliwość.
Spięcie reporter TVN24-Ziobro. „Środowiska lansowane przez pana stację”
– Gdyby przyjąć, że mieliśmy do czynienia z usiłowaniem rozboju, to zachowania pana Nitrasa polegające na wyrywaniu jakichś przedmiotów osobom, z którymi toczy spory (…) to w każdym przypadku mielibyśmy do czynienia z usiłowaniem rozboju – powiedział. – Odpowiadam: Wydarzył się skandal (…) polegający na użyciu przepisów mówiących o rozboju, wobec dziewczyny która miała poglądy odmienne niż sąd i prokurator. I odmienne niż środowiska LGBT, które są na topie i są lansowane m.in. przez pana telewizję. (...)- mówił Zbigniew Ziobro.
Dodał, że reporter wykazuje egoizm i chce zdominować konferencję. – Arogancja, agresja… Nie widzę powodów, by odpowiadać na dalsze pytania – zaznaczył.
Później pytanie o naruszenie praw dziewczyny zadał reporter TVP Info. Na sam koniec znów zgłosił się dziennikarz TVN24 — Proszę pana… Oto jest telewizja TVN. To jej funkcjonariusz Tusk Vision Network! Gratuluję, świetnie się pan w tej roli odnajduje, panie redaktorze — zakończył konferencję Zbigniew Ziobro.
Czytaj też:
Marika M. trafiła do więzienia za wyrwanie tęczowej torby. Ziobro wypuścił ją na wolnośćCzytaj też:
Białystok. 17-latka wyrzucona z liceum za angażowanie się w Strajk Kobiet