Śmiertelne potrącenie w Bobrownikach. Nowe fakty z prokuratury

Śmiertelne potrącenie w Bobrownikach. Nowe fakty z prokuratury

Wypadek w Bobrownikach
Wypadek w Bobrownikach Źródło: Facebook / OSP Bobrowniki
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dla 22-latki, która w Bobrownikach śmiertelnie potrąciła swojego partnera. Okazało się, że kobieta była również pod wpływem narkotyków.

Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę 15 lipca w Bobrownikach. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 22-latka potrąciła 26-latka. Mimo akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Kobieta była nietrzeźwa. Miała prawie 0,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady kryminalistyczne oraz ustalili świadków.

22-latka śmiertelnie potrąciła swojego partnera

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Łowiczu. Według jednej z wersji do potrącenia mogło dojść celowo. 22-latka miała z impetem wjechać w 26-latka. Kierująca i ofiara znali się, byli parą, a ich związek był burzliwy. Kobieta została przesłuchana w niedzielę po południu, po tym jak wytrzeźwiała. Usłyszała zarzut zabójstwa oraz prowadzenia pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu.

22-latce grozi dożywocie. – Formalnie przyznała się do przedstawionych zarzutów, ale twierdzi, że nie chciała tego zrobić – przekazał rzecznik łódzkiej prokuratury. Kobieta wyjaśniła, że przed feralnym wydarzeniem doszło między nią i mężczyzną do sprzeczki. – Z relacji świadków wynika, że początkowo zajeżdżała mu drogę, następnie pojechała do tyłu, rozpędziła się i z dużą prędkością udała się w jego stronę, używając przy tym najprawdopodobniej hamulca ręcznego – podsumował Krzysztof Kopania.

Śmiertelny wypadek w Bobrownikach. Sąd zdecydował ws. pozostania 22-latki w areszcie

Portal TVN24 podał, że 22-latka została tymczasowo aresztowana. Była też pod wpływem narkotyków. – Gromadzimy w dalszym ciągu materiał dowodowy. Trwają przesłuchania świadków. Pozyskaliśmy już wstępną opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego. Dysponujemy zapisami rozmów telefonicznych, także łącznością SMS-ową. To wszystko wskazuje w sposób jednoznaczny, że zarzut zabójstwa był jak najbardziej uzasadniony – skomentował prokurator.

Czytaj też:
Policja pokazała zdjęcie wraku po wypadku na Moście Dębnickim w Krakowie. Podano, kto prowadził
Czytaj też:
Wypadek z udziałem WKD pod Warszawą. Ratownicy i strażacy wyciągnęli mężczyznę spod składu

Źródło: TVN24