„Rosja od dłuższego czasu prowadzi działania propagandowe wokół zbliżających się w Polsce wyborów. Działania Kremla już należy oceniać jako ingerencję w polską politykę i kampanię wyborczą” – ostrzega Stanisław Żaryn.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP przekazał, że rosyjska propaganda oskarża kłamliwie władze RP o przygotowywanie fałszerstwa wyborczego. „Kreml wykorzystuje do tego ostatnią decyzję PE, przekonując, że Europa spodziewa się, że wybory w Polsce nie będą demokratyczne” – wyjaśnił.
„Działania polityczne na forum PE dają paliwo do ataków na RP”
Mowa o rezolucji, którą przyjęto 11 lipca. Dotyczy ona „prawa wyborczego, komisji śledczej i praworządności w Polsce„. Wspomniano w niej m.in. o kontrowersyjnej ustawie lex Tusk, na mocy której ma zostać powołana komisja do zbadania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. W rezolucji podkreślono, że nie ma wątpliwości, że ustawa jest wymierzona w opozycję, a przede wszystkim w Donalda Tuska.
„W rosyjskiej propagandzie sporo miejsca poświęcono rezolucji PE, który wzywał do wysłania do Polski misji OBWE, by obserwować wybory. Decyzja ta, jak stwierdza Kreml, dowodzi, że „Polska przygotowuje fałszerstwo wyborcze”” – ostrzega pełnomocnik rządu.
Pełnomocnik rządu ostrzega przed działaniami Kremla. Chodzi o wybory w Polsce
„Rosja wykorzystuje debatę i tezy, jakie padają w Europie do operacji przeciwko RP. W narracji Rosji, UE „traci do Polski cierpliwość”, „spodziewa się fałszowania wyborów” oraz „punktuje nieprawidłowe prawo wyborcze”. Działania polityczne na forum PE dają paliwo do ataków na RP” – pisze dalej Żaryn.
W ocenie Stanisława Żaryna, w działania w tym wątku wpisują się także niektórzy polscy politycy, którzy „kolportują od początku 2023 roku podejrzenia i insynuacje, że wybory w Polsce będą nierzetelne i nieuczciwe”.
Czytaj też:
Rosyjski opozycjonista z więzienia: Jeśli nie powstrzymamy Putina, pójdzie na WarszawęCzytaj też:
Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg? Karczewski: Zgadzam się ze Schetyną