Do zdarzenia doszło przed siedzibą Telewizji Republika w poniedziałek 24 lipca około godz. 13. Napastnik oddał sześć strzałów z broni pneumatycznej w kierunku pracownicy administracyjnej telewizji.
Kobiecie nic się nie stało, sprawą zajmuje się policja.
Sześć strzałów do pracownicy TV Republika
– Dzisiaj w drodze do apteki przy budynku Dzielnej 52 zostałam ostrzelana prawdopodobnie śrutem z okna z bloku naprzeciwko – poinformowała ofiara zdarzenia cytowana przez Telewizję Republika. Świadek, na którego powołuje się stacja, twierdzi, że strzały nie mogły być przypadkowe, bowiem napastnik oddał ich aż sześć.
– Mamy się bać, takie jest przesłanie tych strzałów, które się dziś rozległy – stwierdził Miłosz Manasterski, redaktor naczelny Agencji Informacyjnej.
Incydent został zgłoszony na policję. – Około godz. 14.10 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przy ul. Dzielnej ktoś mógł użyć wobec kobiety prawdopodobnie wiatrówki lub z przedmiotu przypominającego broń na kulki. Z jej relacji wynikało, że usłyszała świst – mówiła Onetowi nadkom. Marta Sulowska, oficer prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV na Woli.
Po paru godzinach nadkom. Sulowska poinformowała, że w związku ze sprawą zatrzymany został 35-letni mężczyzna.
Czytaj też:
Atak w stolicy Somalii. Zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze