„Dzieje się historia!”. Pół miliona odszkodowania dla ofiary siostry Bernadetty

„Dzieje się historia!”. Pół miliona odszkodowania dla ofiary siostry Bernadetty

Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne
Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Julija Ogrodowski
Paweł, jedna z ofiar przemocy w sierocińcu w Zabrzu, wywalczył w sądzie pół miliona odszkodowania. Jego dramatyczną historię opisała kilka lat temu w swoim reportażu Justyna Kopińska.

„Dzieje się historia! Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał dziś bohaterowi reportażu «Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie» pół miliona złotych zadośćuczynienia” – poinformowała na Facebooku Justyna Kopińska, reporterka i autorka książki. „To pierwszy w Polsce tak wysoki wyrok dla ofiary przemocy w sierocińcu” – zaznaczyła.

Reportaż ukazał się w 2014 r. w „Dużym Formacie”, czyli magazynie reporterskim „Gazety Wyborczej”. Kopińska opisała w nim koszmar w domu dziecka w Zabrzu, prowadzonym przez siostry boromeuszki. Z ustaleń reporterki wynikało, że zakonnice znęcały się psychicznie i fizycznie nad podopiecznymi.

Skazana na dwa lata więzienia dyrektorka ośrodka siostra Bernadetta, czyli Agnieszka F., przez lata unikała kary.

Wstrząsająca relacja podopiecznego zakonnic

„Do ośrodka trafiłem po jednej z imprez u rodziców. Miałem 1,5 roku. Siostry mówiły: twoja stara jest nic niewarta, jesteś debilem, ułomem, gnojem. Biły za wszystko. Najgorzej, jeśli zsikałeś się do łóżka w nocy albo byłeś głośno. Lubiły bezwzględną ciszę” – mówił w reportażu Paweł, jedna z ofiar zakonnic, dziś dorosły mężczyzna.

„Czasem siostra Bernadetta tak mnie pobiła, że nie mogłem chodzić do szkoły. Raz wzięła drewniany wieszak. Biła po całym ciele. Już nie pamiętam, za co. Ale najgorsze były uderzenia w głowę. Tak jakby chciała dostać się do środka. Był taki jeden z braci. Silny. On zmuszał wielu. Siostry zamykały mnie z nim i jego bratem w pokoju na klucz. To jest taki strach, że już nie możesz myśleć ani czuć” – opowiadał mężczyzna.

Zmieniono prawo

Kopińska przypomniała, że „po reportażu siostra Bernadetta została odprowadzona do Zakładu Karnego, a w Polsce zmieniono prawo, dotyczące bezpieczeństwa dzieci w instytucjach zamkniętych”.

Autorka podziękowała adwokatowi, który wywalczył dla ofiary odszkodowanie i sędziemu, który podjął taką decyzję. „W sprawie Pawła czekamy aż wyrok będzie prawomocny. Ale ten wyrok w Sądzie Okręgowym na zawsze ułatwi ubieganie się o odszkodowanie za przemoc w sierocińcach” – skomentowała Kopińska. „Warto walczyć o sprawiedliwość” – dodała.

Czytaj też:
Skandaliczne błędy Kościoła. Terlikowski dla „Wprost”: Dwa najnowsze przykłady
Czytaj też:
Wstrząsające relacje dzieci ws. działań zakonnicy. Siostra usłyszała prokuratorskie zarzuty

Opracowała:
Źródło: Wprost.pl/Duży Format