Blokowaniem nazwali w środę na konferencji prasowej w Sejmie posłowie PiS Grzegorz Tobiszowski, Andrzej Adamczyk i Witold Czarnecki złożenie przez SLD - z poparciem PO, PSL i LPR - wniosku o kolejne konsultacje ze stroną społeczną podczas środowego posiedzenia podkomisji, która zajmuje się projektem. Posłowie PiS twierdzili, że przebieg wcześniejszych posiedzeń podkomisji wskazywał na to, iż jej członkowie poprą projekt wraz z uzgodnionymi poprawkami.
Poseł SLD Witold Klepacz, który brał udział w posiedzeniach podkomisji, mówił, że SLD złożył wniosek o konsultacje społeczne, ponieważ sporo samorządów nie wypowiedziało się na temat projektu ustawy. Zwrócił uwagę, że organizacje architektów przedstawiły negatywne opinie. "Projekt zmienia wiele ustaw i nie może być robiony na kolanie" - dodał.
Również poseł PO, członek podkomisji Łukasz Abgarowicz uważa, że prace nad projektem przebiegają zbyt pośpiesznie i - jak powiedział - nie uwzględniono w nim np. postulatów Związku Miast Polskich.
Tzw. pierwsze czytanie projektu, czyli w praktyce rozpoczęcie nad nim prac w Sejmie, odbyło się w sejmowej komisji infrastruktury, która m.in. powołała podkomisję do przygotowania projektu przed dalszymi pracami w Sejmie.Projekt zmierza m.in. do uproszczenia procedury uzyskiwania pozwoleń na budowę, wprowadza zmiany w przepisach dotyczących terenów inwestycyjnych i odrolniania ziemi, które - zdaniem PiS - spowodowałyby wzrost inwestycji.
pap, em