Internet podbija nagranie dość dziwnego zjawiska. Czarna, pełznąca masa, która przecina drogę turystom zmierzającym na jeden z tatrzańskich szczytów. Podobne „coś” zostało dostrzeżone już jakiś czas temu w Bieszczadach, ale nadal nie sposób do niego przywyknąć. Jednych przeraża, drugich ciekawi lub wręcz zachwyca. Czym „to” jest?
Nowy postrach turystów
Pleń, bo tak nazywa się to zjawisko, jest pełznącą masą złożoną z tysięcy maleńkich larw muchówki z gatunku ziemiórki pleniówki. Nie należy ono do zjawisk najczęściej spotykanych, stąd też za każdym razem wywołuje taką samą konsternację. Co więcej, nieznane są dotychczas powody wpływające na jego kształtowanie się. Rozważana jest motywacja w postaci poszukiwania pożywienia.
W Polsce pojawia się, nieczęsto, od wieków. Przed laty uznawane było jako przepowiednie nieszczęść i zbierane do magicznych zabiegów. Łapane, suszone i poświęcone miało po rozsypaniu w stajniach i stodołach przynosić góralom dobrobyt.
Internauci porównują pleń do filmów
Internauci widzą w pleniu jednak coś innego. Pod nagraniem opublikowanym na Facebookowym profilu Lubuscy Łowcy Burz, a podesłanym przez panią Bożenę Osik, pojawiają się liczne porównania zjawiska do obrazów, które zobaczyć mogliśmy w popularnych produkcjach filmowych i serialowych.
„Zapachniało Stranger Things” – brzmi jeden z najpopularniejszych komentarzy, który przypomina o stworzonym dla Netflixa serialu będących połączeniem przygody, horroru i science fiction.
To tylko larwy, nie ma się czego bać
Znacznie więcej osób widzi w tym jednak „Venoma”, czyli antagonistę znanego z serii komiksów i filmów o Spider-Manie. Nic dziwnego, ponieważ przedstawiany on jest jako pochodząca z pozaziemskich cywilizacji czarna maź, która jest w stanie przejmować ciała ludzi.
Na szczęście pleń tego (raczej) nie potrafi, a przerazić może tylko na początku, kiedy nie wiemy czym jest. Teraz możemy spać już spokojnie.
Czytaj też:
Przestępcy hakują żarówki. Zjawiskowy sposób na włamanie do sieciCzytaj też:
Makabryczne odkrycie w Grecji. Odnaleziono 18 spalonych ciał