Kolejna awaria na kolei. Zablokowany ruch na popularnej trasie

Kolejna awaria na kolei. Zablokowany ruch na popularnej trasie

Tory, kolej
Tory, kolej Źródło: Pixabay / GoranH
To nie jest dobry tydzień dla polskiej kolei. Poranek przyniósł nam kolejne zdarzenia, choć tym razem nie są to ani czołowe zderzenia, ani wykolejenia.

Przez cały czwartek pojawiały się kolejne wiadomości prosto z polskiej kolei. Tu wykolejenie, tam zderzenie, cały dzień. Nawet przedstawiciel zarządu PKP PLK stwierdził, że „Ci, którzy pracują najdłużej w firmie, takiego dnia nie pamiętają”.

Awaria na trasie do Berlina

W piątek zła passa postanowiła być kontynuowana od samego rana. Jak poinformowało RMF FM, w Boczowie w woj. lubuskim doszło do awarii na kolei, podczas której zerwana została sieć trakcyjna. Najpewniej do zerwania przyczynił się przejeżdżający pociąg jadący z Rzepina do Zbąszynka.

Z powodu awarii zablokowany został ruch w obie strony. „Wstrzymany Ruch pociągów. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Przepraszamy za utrudnienia” – czytamy na stronie portalpasażera.pl. Ta sama witryna podaje, że dla przykładowego pociągu jadącego tą trasą relacji „Warszawa – Berlin” planowane opóźnienie wynosi około dwóch godzin.

Kolizja koparki z pociągiem

To nie jedyna awaria, do której doszło w piątek rano. Utrudnienia pojawiły się także w Warszawie, w kursowaniu pociągów „S10” Szybkiej Kolei Miejskiej i „R7” Kolei Mazowieckiej. Według reportera RMF FM spowodowane jest to zderzeniem pociągu PKP Intercity z koparką.

Pechowy czwartek polskiej kolei

Te zdarzenia są kontynuacją złej passy polskiej kolei. Przypomnijmy, że w czwartek doszło do serii incydentów, których trudno się nawet doliczyć.

Pod Skierniewicami czołowo zderzyły się dwa pociągi, co spowodowało zablokowanie przejazdu w obie strony i duże utrudnienia w ruchu. Na szczęście nikt nie ucierpiał. – Będziemy monitorowali rozwój zdarzeń i dążyli do pełnego wyjaśnienia sprawy – zadeklarował wówczas Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury.

Dwa wykolejenia jednego dnia

Do kolejnej niebezpiecznej sytuacji doszło w Białymstoku, gdzie tuż po wyjeździe z dworca wykoleił się pociąg osobowy. – Pociąg wykoleił się trzema osiami, nikomu nic się nie stało. Pociąg stoi na torach, będzie „wkolejany” przez specjalny pociąg ratowniczy – informował wczoraj Tomasz Łotowski, rzecznik PKP PLK.

Inne wykolejenie miało miejsce na poznańskiej Starołęce. Tam z torów wypadł pociąg towarowy, który na około dwie godziny zablokował często uczęszczany przejazd kolejowy. Tutaj także nikt nie ucierpiał.

Czytaj też:
Trudny start kampanii Jadwigi Emilewicz. Incydent na rowerze zarejestrowały kamery
Czytaj też:
Beata Szydło zarzuca politykom KO kłamstwa. „Opowiadają, że chcieli wprowadzić 500+”

Źródło: RMF FM