26 sierpnia to wyjątkowy dzień dla wszystkich miłośników czworonogów. To właśnie tego dnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa. Święto to zostało uchwalone po to, aby zwrócić uwagę na rolę naszych pupili w społeczeństwie oraz ich niezwykle pozytywny wpływ na nasze życie. Międzynarodowy Dzień Psa został ustanowiony w 2004 roku w Stanach Zjednoczonych i od tego czasu jest okazją do sprawienia swoim czworonogom małych przyjemności.
Międzynarodowy Dzień Psa oczami polityków
Polscy politycy wykorzystali to wyjątkowe święto, aby pochwalić się swoimi pupilami. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia m.in. Rafała Trzaskowskiego czy Macieja Gduli, którym towarzyszą ich ukochane psiaki.
facebooktwittertwittertwitter
Z kolei Andrzej Duda zwrócił uwagę na wyjątkową służbę czworonogów.
Konfederacja i „Zjadacze Psów”
Międzynarodowy Dzień Psa stał się również dla polityków opozycji okazją do wbicia szpili w Konfederację. Wszystko za sprawą skandalicznej wypowiedzi byłej już kandydatki tej partii do Sejmu. Działacz Konfederacji Piotr Cezary Lisiecki opublikował na Facebooku wpis, w którym przypomniał decyzję Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej sprzed blisko 40 lat. „Ubój psów i zakaz handlu ich mięsem wprowadzono w EWG w 1986 r”. – napisał Lisiecki.
„I niepotrzebnie. Mięso to mięso” – skomentowała Natalia Jabłońska. W rozmowie z poznańską „Gazetą Wyborczą”, kandydatka Konfederacji podtrzymała swoje stanowisko. – Uważam, że nie powinno się zakazywać jedzenia psów, jeśli ktoś, taką ochotę ma – tłumaczyła, podkreślając, że sama świadomie nigdy dania psa nie zjadła.
Po tych słowach polityk nie tylko straciła miejsce na listach wyborczych Konfederacji, ale stała się także obiektem zmasowanej krytyki ze strony internautów. Obecnie w mediach społecznościowych trenduje hasztag #ZjadaczePsów a komentatorzy kpią z działaczy Konfederacji wypominając im również brak reakcji na słowa Dobromira Sośnierza, który stanął w obronie Natalii Jabłońskiej.
facebooktwittertwitterCzytaj też:
Słowa byłej kandydatki Konfederacji wywołały burzę. Hasztag #ZjadaczePsów szybko stał się hitemCzytaj też:
Kandydatka Konfederacji usunięta z list po słowach o jedzeniu psów. A co z Sośnierzem?