Nieprzerwanie największym zaufaniem wśród polityków cieszy się Andrzej Duda – wynika z najnowszego, sierpniowego badania CBOS. Zaufanie względem prezydenta deklaruje 54 proc. ankietowanych, zaś nie ufa mu 35 proc. osób biorących udział w sondażu.
Rafał Trzaskowski ustąpił miejsca Mateuszowi Morawieckiemu
To, że na pierwszym miejscu nie nastąpiły zmiany, nie oznacza wcale, że wyniki badania są przewidywalne. Jeszcze miesiąc temu tuż za głową państwa plasował się Rafał Trzaskowski, który aktualnie ustąpić musiał tego miejsca premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Zaufanie względem szefa rządu zadeklarowało 43 proc. badanych. To znaczny wzrost względem poprzedniego miesiąca, kiedy premier mógł liczyć na zaufanie 35 proc. ankietowanych.
Minister obrony narodowej przegonił Trzaskowskiego i Kaczyńskiego
Trzecie miejsce także nie należy dla ostatniego wicelidera Trzaskowskiego. To tu pojawia się jedno z największych zaskoczeń – Mariusz Błaszczak. Zaufanie względem Ministra Obrony Narodowej zadeklarowało 39 proc. osób badanych, podczas gdy nieufność 34 proc.
Dopiero za podium pojawił się prezydent Warszawy. Rafałowi Trzaskowskiemu budzi zaufanie wśród 38 proc. badanych, podczas gdy nieufność wśród 42 proc. Tyle samo osób pozytywnie wypowiedziało się na temat lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, jednak w jego przypadku wyższa była nieufność, którą zadeklarowało 50 proc. osób.
Dalej w kolejności znaleźli się: Elżbieta Witek, Szymon Hołownia, Zbigniew Ziobro, Władysław Kosiniak-Kamysz, Marlena Maląg, Donald Tusk, Jacek Sasin, Mariusz Kamiński, Włodzimierz Czarzasty, Tomasz Grodzki, Robert Telus, Adrian Zandberg i Sławomir Mentzen.
Mentzen i Zandberg nie cieszą się popularnością
Dla ostatniej trójki badanie to może być alarmujące. Poza wariantami „Zaufanie”, „Obojętność”, „Nieufność” i „Trudno powiedzieć” osoby biorące udział w badaniu mogą wybrać także „Nieznajomość”. To właśnie w niej przodują Telus, Zandberg i Mentzen.
Opcję tę dla ministra rolnictwa wybrało 49 proc. badanych, co nie powinno być szokujące, biorąc pod uwagę, że funkcję pełni zaledwie od września. Bardziej zastanawiająca jest pozycja liderów opozycyjnych partii. Szefa Konfederacji Sławomira Mentzena, nie zna 44 proc. badanych, podczas gdy dla lidera Lewicy Razem Adriana Zandberga „nieznajomość” wybrało 46 proc.
Wyniki badania przeprowadzonego pod koniec sierpnia przez CBOS są znacznie różne od tych, które uzyskał IBRiS na zlecenie Onetu. Tam jednak także nastąpiła zmiana na podium.
Czytaj też:
Jak Kaczyński wybierał lokomotywy wyborcze. „W każdym okręgu będą listy śmierci”Czytaj też:
Kaczyński zapytany o debatę z Giertychem. Bochenek: Czeka na niego prokuratura