Nagranie udostępnił lokalny dziennikarz Krzysztof Soczewiński. Przedstawia pięć osób, które siedzą przy stole, na którym znajduje się kilkanaście butelek z alkoholem. Jedna z uczestniczek spotkania wygląda na wyraźnie nietrzeźwą i ma problemy z utrzymaniem równowagi.
Mauzoleum w Michniowie. Wyciekło nagranie
Jak poinformował dziennikarz, biesiada odbyła się w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, na którego terenie znajduje się zbiorowy grób mieszkańców zamordowanych przez Niemców w 1943 roku. „Muzeum jest jednocześnie miejscem Pamięci Narodowej” – podkreślił Soczyński.
Dziennikarz wymienił uczestników spotkania, wśród których jego zdaniem znalazł się kierownik działu obsługi mauzoleum Bartosz Bętkowski. Mężczyzna jest radnym powiatu skarżyskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, a prywatnie synem marszałka województwa świętokrzyskiego, Andrzeja Bętkowskiego.
Film ze spotkania w 2021 roku
„Interia” ustaliła, że nagranie pochodzi z lipca 2021 roku. Spotkanie miało odbyć się niedługo po oficjalnym otwarciu mauzoleum, w którym uczestniczył prezydent Andrzej Duda.
Soczewiński przekazał serwisowi, że nagranie od dawna krąży wśród polityków, a zarejestrowana biesiada nie była jedyną zorganizowaną w tym miejscu. – Tam są groby ludzi. To tak jakby się na cmentarzu bawili. Dosłownie – powiedział dziennikarz.
Mauzoleum jest oddziałem Muzeum Wsi Kieleckiej, które podlega urzędowi marszałkowskiemu. Rzecznik zapowiedział, że marszałek Andrzej Bętkowski udzieli komentarza w tej sprawie w środę, po powrocie z Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Komentarz uczestników i dyrektora
Większość uczestników spotkania odmówiła „Interii” udzielenia komentarza w tej sprawie. Po pisemnym zapytaniu Bartosz Bętkowski odpowiedział, że „jest kampania wyborcza i ktoś posługuje się materiałem z przestępstwa tak naprawdę, bo to już jest ustalone, jakimś wyimkiem, z jakimś komentarzem”.
Do sprawy odniósł się także dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej. Tadeusz Sikora przekazał „Interii”, że zapoznał się z nagraniem i podjął decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. – Zażądałem od pracowników wyjaśnień na piśmie – oświadczył.
Czytaj też:
Afera mailowa. Nieoficjalnie: ABW weszła do domu policjanta z PoznaniaCzytaj też:
Groził posłowi KO śmiercią. Ruch prokuratury ws. podejrzanego o napaść