W ostatniej chwili w nadchodzących wyborach pojawił się kolejny, szósty znaczący gracz. Bezpartyjni Samorządowcy zarejestrowali ogólnopolski komitet, który od tego czasu zaczął pojawiać się w przedwyborczych sondażach. Ich udział w jednym z badań nie pojawił się na antenie Telewizji Polskiej, pomimo bycia w oryginalnej wersji. Komitet złożył pozew w trybie wyborczym, a sąd przychylił się do jego zastrzeżeń.
– W miniony weekend ukazał się sondaż przedwyborczy pracowni Estymator dla portalu doRzeczy.pl w i tym sondażu nasze ugrupowanie pierwszy raz było notowane. Otrzymało wynik 3,1 proc. Ten sondaż był wielokrotnie prezentowany na łamach Telewizji Polskiej, między innymi w TVP Info, niestety z pominięciem naszego ugrupowania. Uważamy to za manipulowanie – informował we wtorek na konferencji prasowej Kamil Suchański, kandydat Bezpartyjnych z Kielc.
Bezpartyjni Samorządowcy wygrywają z TVP
O tym, że Bezpartyjnym Samorządowcom udało się wygrać proces w trybie wyborczym, poinformował w rozmowie z Interią w środę rano Krzysztof Maj, rzecznik partii. – Potwierdzam, że wygraliśmy proces z TVP. Telewizja publiczna nie ma prawa manipulować danymi. Bezpartyjni Samorządowcy startują w wyborach parlamentarnych, zyskują popularność i to powinno być pokazywane przez rzetelnej media. mamy nadzieję, że od tej pory TVP będzie uczciwie opisywać rzeczywistość – przekazał Maj. Stacji nadal przysługuje możliwość odwołania od wyroku.
Sondaż przeprowadzony przez pracownię Estymator dla portalu doRzeczy.pl był na tyle znaczący, że po raz pierwszy pokazał realne szanse Bezpartyjnych Samorządowców w walce o miejsce w Sejmie i Senacie. Wiele osób może nadal nie być świadomym ich istnienia, a zdaniem komentatorów nazwiska pojawiające się na liście komitetu mogą stanowić zagrożenia dla większych rywali – zwłaszcza dla Trzeciej Drogi.
Partia miała zastrzeżenia także do TVN-u
Wcześniej komitet miał zastrzeżenia także względem innej stacji telewizyjnej – TVN-u. Powodem wątpliwości nie były jednak sondaże, a niezaproszenie na pierwszą organizowaną przez stację debatę. Sytuacja zmieniła się jednak po oficjalnym zarejestrowaniu komitetu przez Państwową Komisję Wyborczą. – To, że tu jesteśmy, skłoniło TVN, telewizję prywatną, do refleksji – informowała przed kilkoma dniami starosta trzebnicki Małgorzata Matusiak. Rzecznik partii dodał, że Bezpartyjni otrzymali już zaproszenie na kolejną debatę.
Czytaj też:
Kandydat Trzeciej Drogi jednak powalczy o mandat. PKW przyjęła odwołanieCzytaj też:
Tusk obiecuje wyższą kwotę wolną. Tak mogłyby wzrosnąć emerytury