W samochodzie spłonęła rodzina. To nagranie z A1 może okazać się kluczowe

W samochodzie spłonęła rodzina. To nagranie z A1 może okazać się kluczowe

Autostrada A1
Autostrada A1 Źródło: GDDKiA
Pojawiło się nowe nagranie z tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła rodzina. Z wyliczeń internautów wynika, że bmw mogło pędzić z prędkością przekraczającą 300 km/h.

Dramat na 339 kilometrze autostrady A1 w kierunku Łodzi rozegrał się w sobotę, 16 września. Podróżująca samochodem marki Kia rodzina wracała do Myszkowa. Po uderzeniu w bariery, samochód stanął w płomieniach, a trzy osoby spłonęły w jego wnętrzu. Policja informowała początkowo, że kierowca wykonał nieuzasadniony manewr, ale później, 200 metrów dalej, strażacy znaleźli wrak bmw. Jego kierowca i pasażerowie wymagali pomocy medycznej.

W piątek w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, którego data wskazuje, że powstało chwilę przed wypadkiem. Widać na nim to samo bmw, które mija samochód z rejestratorem. W materiale zwrócono uwagę na czas, w jakim bmw pokonało dystans pomiędzy słupkami umieszczonymi na poboczu. Są one rozmieszczone co 100 metrów, dzięki czemu można oszacować prędkość, z jaką poruszał się pojazd.

„Kod czasowy, który widać na nagraniu to klatki na sekundę nagrania – prędkość nagrania to 30 klatek na sekundę. Wskazanie 0,01 to 0,03333 sekundy. BMW pokonuje 100 mętów w ok. 1,04 wskazanie kodu czasowego, czyli ok 1,14 sekundy, co daje ok 315 km/h” – czytamy.

W wypadku spłonęła rodzina. Jest nagranie na moment przed tragedią

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła w Piotrkowie Trybunalskim. Interpelację w sprawie wypadku do MSWiA złożyła posłanka Hanna Gil-Piątek. „Zadaję pytania o powody szokującego zachowania , która mimo nagrań i zeznań świadków ignoruje fakt, że w ich samochód pełnym pędem wjechało BMW. Śledztwo powinno być objęte nadzorem” – wyjaśniła parlamentarzystka na platformie X, dawniej Twitter.

Gil-Piątek chce wiedzieć, czy w sprawie niezwłocznie po zdarzeniu zrealizowano podstawowe czynności procesowe: „oględziny miejsca zdarzenia obejmujące również pojazd BMW znajdujący się 200-250 m od miejsca spalenia polskiej rodziny, zabezpieczenie wraków obu pojazdów; zatrzymanie wszystkich osób znajdujących się w pojeździe BMW; przeprowadzenie oględzin ciała i pobranie próbek krwi w kierunku ustalenia stano po spożyciu alkoholu lub środków odurzających; zebranie materiału audiowizualnego pochodzącego z rejestratorów indywidualnych oraz systemu kamer GDDKiA, na okoliczność zachowania obu pojazdów również w okresie przed zdarzeniem?”.

Czytaj też:
Dachował bus na A4, nie żyją dwie osoby. Trwa akcja ratunkowa
Czytaj też:
Zderzenie z łosiem na S7. Trzy osoby zakleszczone w samochodzie

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / brd24.pl