Dramatyczne chwile w przedszkolu w Polanowie. Blacha z dachu uderzyła dwójkę trzylatków

Dramatyczne chwile w przedszkolu w Polanowie. Blacha z dachu uderzyła dwójkę trzylatków

Karetka pogotowia. Zdjęcie ilustracyjne
Karetka pogotowia. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / DarSzach
W Polanowie (woj. zachodniopomorskie) na terenie Gminnego Przedszkola w dwójkę 3-latków uderzyła blacha z dachu. Przedszkolanka, która próbowała odepchnąć blachę również została ranna. Dzieci i kobieta trafiły do szpitala.

We wtorek, 3 października 2023 roku, na terenie Gminnego Przedszkola w Polanowie doszło do niebezpiecznej sytuacji. Na dwoje 3-latków spadł element blachy z wymienianego dachu przedszkola.

W dwójkę 3-latków w Polanowie uderzyła blacha z dachu

Jak przekazuje PAP do zdarzenia doszło w momencie, kiedy siedemnaście dzieci znajdowało się wtedy na spacerze, pod opieką przedszkolanek. Do wypadku doszło w trakcie prac dekarskich, podczas których wymieniano poszycie dachu. Blacha uderzyła w dzieci, gdy robotnicy spuszczali ja na linach. Wszystko przez wiatr, który nagle się wzmógł. Ucierpiała również opiekunka dzieci, która próbowała odepchnąć blachę – doznała uszkodzenia ręki.

– W tym czasie trwały prace dekarskie, było wymieniane poszycie dachu. W momencie, gdy robotnicy spuszczali na linach element blachy, wiatr zawiał i ta blacha się obsunęła, uderzając w dwoje dzieci. One zostały poszkodowane, jedno miało uraz głowy i twarzy. Poszkodowana została też jedna z opiekunek, która widząc spadającą blachę, chciała ją odepchnąć. Kobieta ma uraz ręki – przekazuje PAP asp. Izabela Sreberska z zespołu prasowego koszalińskiej policji.

Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Poszkodowane dzieci trafiły do szpitala, gdzie poddano je kompleksowej diagnostyce i leczeniu. Dzieci opuściły szpital w środę.

Policjanci prowadzą śledztwo mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn tej tragicznej sytuacji. Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez asp. Sreberską, postępowanie prowadzone będzie w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia wielu osób.

Czytaj też:
5-latka zgwałcona przez bezdomnego mężczyznę. Dziecko nie żyje