Prokuratura czeka na ekstradycję Sebastiana M., który jest podejrzanym w sprawie śmiertelnego wypadku na A1. W zdarzeniu zginęła trzyosobowa rodzina, w tym pięcioletni chłopiec. Mężczyznę, po trwających kilkanaście dni poszukiwaniach, zatrzymano w ubiegłym tygodniu na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Z ustaleń śledczych wynika, że Sebastian M. uderzył swoim bmw w samochód ofiar z prędkością co najmniej 253 km/h.
Pojawiły się informacje, że w sprawie tej wszczęto drugie śledztwo. Miało ono dotyczyć ewentualnych zaniedbań prokuratury i policji po wypadku. Śledczy mieli w ten sposób ustalić m.in., dlaczego funkcjonariusze po zdarzeniu informowali, że ich zdaniem rozbite bmw nie brało udziału w wypadku. Doniesienia te wzięły się najprawdopodobniej z zapowiedzi ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro.
Wypadek na A1. Nie wszczęto drugiego śledztwa, o którym mówił Ziobro
– Poleciłem to wszystko bardzo dokładnie zbadać w odrębnym postępowaniu. Bądźmy pewni, czy tam wszystko było okej – mówił. Okazuje się jednak, że śledztwa, o którym mówi Ziobro jeszcze nie wszczęto. „Rzeczpospolita” ustaliła, że wciąż badane są okoliczności i dokumenty.
„Formalnie ma to nastąpić w najbliższych dniach” – pisze gazeta i dodaje, że z głównego śledztwa dotyczącego wypadku na A1, wątek ewentualnych zaniedbań zostanie wyłączony i według informacji „Rzeczpospolitej” postępowanie będzie prowadzone z art. 231 kodeksu karnego, który dotyczy przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków funkcjonariusza publicznego, za co grozi do lat trzech pozbawienia wolności.
W sprawie jest zdecydowanie więcej pytań. Niedawno „Gazeta Wyborcza” dotarła do jednego z pasażerów bmw, którym był łódzki adwokat. Mężczyzna przekazał, że jest świadkiem w sprawie. Jednocześnie zaznaczył, że nie zgadza się na podawanie danych, które umożliwiłyby jego identyfikację.
Czytaj też:
Wypadek na A1. Nowe informacje ws. wniosku o ekstradycję Sebastiana M.
Czytaj też:
Jest rekonstrukcja głośnego wypadku na A1. Pasażerowie Kii byli bez szans?