Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nadal jest napięta. Każdego dnia kilkadziesiąt osób stara się przekroczyć nielegalnie granicę Unii Europejskiej, a polskie służby regularnie informują o zatrzymywaniu cudzoziemców oraz osób podejrzanych o organizowanie przemytu ludzi.
W sobotę 14 października do Polski z terytorium Białorusi próbowało nielegalnie przedostać się 59 cudzoziemców, m.in. obywateli Syrii, Iranu i Somalii. Według pograniczników grupa cudzoziemców rzucała gałęziami i kamieniami w polskie patrole. „Podczas ataku urazu nogi doznał funkcjonariusz SG” – czytamy w komunikacie.
Próby przedostania się przez granicę. Patrole obrzucone kamieniami
Pogranicznicy informowali, że także w piątek doszło do niespokojnych sytuacji na granicy. 13 października odnotowano 59 prób nielegalnego przedostania się na terytorium naszego kraju. Wśród osób, które próbowały przedrzeć się przez granicę, byli obywatele Syrii i Iranu.
Grupa 20 osób zawróciła na stronę białoruską na widok polskich patroli. Na terenie ochranianym przez funkcjonariuszy z placówki w Białowieży 17 cudzoziemców rzucało kamieniami i gałęziami w patrole. Nikt nie doznał obrażeń.
Podlaski oddział Straży Granicznej informował, że w obliczu ataków montowane są dodatkowe zabezpieczenia w samochodach, które patrolują polsko-białoruską granicę. „Zabezpieczamy pojazdy przed zniszczeniem, ale przede wszystkim chronimy życie i zdrowie funkcjonariuszy, którzy pełnią służbę w bezpośredniej ochronie granicy” – pisali.
W piątek szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował o uruchomieniu 200 km zapory na granicy z Rosją. Budowa zapory elektronicznej na granicy z obwodem królewieckim Federacji Rosyjskiej rozpoczęła się w kwietniu 2023 roku. System składa się 3 tysięcy kamer i detektorów ruchu, które będą rejestrować próby przekroczenia granicy ze strony Rosji.
Czytaj też:
Syryjczycy na granicy z Białorusią. Nowe nagranie z zapory ujawnia działanie migrantówCzytaj też:
Niebezpieczna sytuacja na granicy z Białorusią. Nagranie pokazuje działania migrantów