Kulisy układanek w nowym rządzie Tuska. „Donald zabiega o jak najkrótszą umowę koalicyjną”

Kulisy układanek w nowym rządzie Tuska. „Donald zabiega o jak najkrótszą umowę koalicyjną”

Donald Tusk w drodze na konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą
Donald Tusk w drodze na konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą Źródło: PAP / Paweł Supernak
– Donald Tusk chce zbudować swój autorski rząd. Zostawia sobie prawo do decydowania czy zgadza się na nazwiska proponowane przez koalicjantów. Będzie starał się oddalać koalicjantów od procesu podejmowania decyzji – mówi opozycyjny polityk, były współpracownik Donalda Tuska.

Prezydent Andrzej Duda podczas oświadczenia po konsultacjach z liderami partii politycznych, powiedział, że zadał pytanie przedstawicielom Trzeciej Drogi, Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy, czy mają konkretne propozycje co do składu ewentualnego przyszłego rządu i czy mają już zawiązaną koalicję.

– Usłyszałem, że nie ma formalnie zawartej koalicji, to znaczy, że nie ma umowy koalicyjnej w tej chwili, i że w związku z tym nie można w tej chwili jeszcze odpowiedzialnie podać konkretnych osób, które będą przedstawiane jako kandydaci na ministrów – powiedział prezydent.

Nasz rozmówca z opozycji twierdzi, że szef Platformy Obywatelskiej twardo negocjuje zapisy umowy koalicyjnej.

– Donald zabiega o jak najkrótszą umowę koalicyjną. Jak się czegoś nie zapisze, to zostaje w rękach premiera – mówi.

Zdaniem naszych źródeł na opozycji, plan szefa Platformy Obywatelskiej zakłada nie dopuszczenie do powstania koalicyjnego prezydium rządu.

Źródło: Wprost