Policjanci wciąż poszukują kobiety, która weszła w środę do mieszczącego się przy ul. Lubelskiej w Kurowie oddziału Banku Spółdzielczego. Posługując się nożem i przedmiotem przypominającym broń, miała sterroryzować personel. Następnie zabrała pieniądze i uciekła.
W dniu zdarzenia policjanci zablokowali okoliczne drogi. Działania te nie przyniosły jednak zamierzonego skutku. Poszukiwana wciąż pozostaje na wolności. Teraz funkcjonariusze ujawnili wizerunek kobiety, która – jak przekazano w komunikacie – podejrzana jest o dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w banku w Kurowie.
Napad na placówkę bankową w Kurowie. Tak wygląda podejrzana
Osoby, które rozpoznają wizerunek kobiety na zdjęciach proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Puławach pod nr telefonu 47 812 32 10, nr alarmowym 112 lub najbliższą jednostką Policji. Informacje można przekazać również anonimowo.
Dziennik Wschodni donosi, że sprawczyni napadu nagle weszła za linię kas, wyciągnęła nóż i krzyknęła „to jest napad!”. Jak dodaje gazeta, jedna z kasjerek narażając swoje życie, stanęła jej na drodze próbując uniemożliwić kradzież, ale po krótkiej szarpaninie z napastniczką, poddała się i wydała agresorce pieniądze.
– Naszych klientów chciałbym uspokoić, pieniądze były ubezpieczone – mówi Dziennikowi Wschodniemu Wojciech Łuczyński, wiceprezes BS w Niemcach, do którego należy placówka w Kurowie. Nie wiadomo, jaka suma zniknęła z placówki bankowej.
Czytaj też:
Napad na bank w Pieckach. Mrągowska policja opublikowała zdjęcieCzytaj też:
Napad na bank we Wrocławiu. Policja dementuje część doniesień