W piątek 27 października w części polskich szkół odbył się tzw. Tęczowy Piątek. To dzień symbolicznego wsparcia dzieci i młodzieży LGBT+, który organizuje fundacja GrowSPACE przy wsparciu Kampanii Przeciw Homofobii. W tegorocznej edycji akcji wzięło udział ok. 100 szkół w Polsce, w tym 18 na Pomorzu.
Tęczowy Piątek w polskich szkołach. Kurator rozesłała pismo
Jak podaje portal trojmiasto.wyborcza.pl, w pierwszy dzień roboczy po Tęczowym Piątku pomorska kurator oświaty Małgorzata Bielang wysłała do dyrektorów szkół pismo z żądaniem wyjaśnień, które mają zostać dostarczone w trybie pilnym. Termin nadesłania odpowiedzi został wyznaczony do 3 listopada.
Dziennikarze wspomnianego źródła dotarli do treści dokumentu. Pojawia się w nim kilka pytań, w tym czy w szkole została zorganizowana akcja Tęczowy Piątek, kto figurował jako jej organizator oraz czy dyrektor placówki oświatowej wyraził zgodę na jej przeprowadzenie, a jeśli tak, to pojawia się prośba o przedstawienie „wymaganej przepisami prawa dokumentacji, na podstawie której zgoda została wydana”. W piśmie jest zawarta także prośba o przedstawienie szczegółowego opisu działań przeprowadzonych w szkołach w ramach akcji Tęczowy Piątek.
Dyrektorzy komentują ruch kurator. „Efektu jednak nie będzie”
Do sprawy w sposób anonimowy odniosło się kilku dyrektorów. – To jest sygnał, aby w przyszłości lepiej nie zezwalać na tego typu wydarzenia w szkołach. Efektu jednak nie będzie, bo są to zapewne ostatnie tygodnie działalności pani kurator – skomentował jeden z nich w rozmowie z portalem trojmiasto.wyborcza.pl. „To jest jedno z ostatnich, jeśli nie ostatnie tchnienie pisowskiej polityki w polskiej edukacji" – napisał inny z dyrektorów.
Czytaj też:
San Kocoń o swojej niebinarności: Na początku samo się myliłomCzytaj też:
Tęczowy Piątek wraca do szkół. „Cicho już byliśmy”