Adam Bielan był w czwartek gościem programu "Sedno sprawy" na antenie Radia Plus. Polityk mówił między innymi o "matematycznych szansach" Mateusza Morawieckiego na stworzenie rządu oraz o konsekwencjach politycznych wyniku wyborczego PiS.
Co dalej z Kaczyńskim?
Bielan odniósł się również do słów Marcina Mastalerka, który stwierdził wprost, że w jego ocenie Jarosław Kaczyński powinien udać się na polityczną emeryturę. Szef Republikanów ma w tej kwestii odmienne zdanie. – Prezes Jarosław Kaczyński jest autorem koncepcji Zjednoczonej Prawicy bez niego nie byłoby tego projektu i jego odejście byłoby zagrożeniem egzystencjalnym dla Zjednoczonej Prawicy. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie na tę emeryturę nie odejdzie – podkreślił.
Polityk mówił również o pogłoskach, wedle których prezydent Andrzej Duda, wspierając obecnie PiS poprzez powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, próbuje zapewnić sobie przyszłą prezesurę w partii. Bielan zaznaczył, że dotąd żaden z byłych prezydentów nie zdecydował się na powrót do czynnej polityki w takim wymiarze. – Dotąd nie było takiego precedensu (...). Czy tak będzie w przypadku Andrzeja Dudy? Jak dotąd ani sam prezydent, ani żadna osoba z jego otocznia nie deklarowała takich zamiarów.
Bielan podkreślił także, że wbrew temu, co mogłoby się wydawać, premier Mateusz Morawiecki wciąż ma „matematyczne szanse” na stworzenie rządu. – One są matematyczne w sensie rachunku prawdopodobieństwa. Te szanse są większe niż zero – powiedział.
Ardanowski: Kaczyński musi oddawać władzę
Swoja opinię na temat przyszłości politycznej prezesa PiS wygłosił też inny polityk z otoczenia prezydenta Jan Krzysztof Ardanowski. – Uznaję pewną wielkość Kaczyńskiego. Ale nie może być nasza partia oparta tylko o Kaczyńskiego, czyli jednego człowieka, starzejącego się – stwierdził. Przyznał, że prezes PiS powinien rozszerzyć kierownictwo ugrupowania i rozpocząć poszukiwania osoby, która go zastąpi.
– Kaczyński musi oddawać władzę w PiS i wskazywać następcę – kontynuował były minister rolnictwa, sugerując, że ugrupowanie powinno postawić na ludzi młodych. W rozmowie z RMF24 podkreślił, że PiS musi wiedzieć, jak rozmawiać z młodszymi pokoleniami i potrafić do nich dotrzeć. – Nie możemy stać się partią geriatryczno-kanapową – powiedział „Super Expressowi”.
Czytaj też:
Morawiecki wykona zaskakujący ruch? Borowski: Wtedy uniknie kompromitacjiCzytaj też:
Kamiński skrytykował decyzję prezydenta Dudy. „Podżega do politycznej korupcji”